On Thu, 15 Jan 2004 17:14:59 +0100, Piotr Kasztelowicz wrote:

>> Taki opis nie wiele mówi, dopiero rezonans magnetyczny kr?gów szyjnych
>
> a moze od razu PET - jest juz jeden taki aparat w Polsce

O, właśnie:)

Nie chce mi się komentować. Zmiany zwyrodnieniowe i dyskopatia w szyi to
bardzo powszechna sprawa, w nikłym procencie wymagająca innego leczenia
niż nlpz, miorelaksant, rehabilitacja. Pływanie jest OK.

Jak juz tu pisałem - bardzo ostrożnie podchodzę do zmian w szyi, nawet
tych zdiagnozowanych już w MRI... Taka niczym (poza własnym,
nieznamiennym statystycznie doświadczeniem) nieuzasadniona ostrożność:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/