Data: 2006-02-24 10:04:18
Temat: Re: RZa niewiedzę. NIe wiesz , że za głupota kosztuje?
Od: "Paweł W." <a...@s...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
stokrotka napisał(a):
>>Jeśli jesteś z Warszawy, to spotkajmy się jutro w centrum i
>>pójdziemy razem do Empiku na zakupy książek medycznych.
>
> 1.Wcale cię nie chcę poznać (za dużo kłamiesz).
Nie kłamę, za to ty nawet nie próbujesz zweryfikować swoich
kłamstw(zmyśleń). A może masz jakiś problem, o którym powinnaś
porozmawiać z lekarzem psychiatrą? Nie żartuję.
> 2.Takie zdarzenie nie dowodzi ogólnodostępności książek medycznych, przecież
> sprzedawca będzie je sprzedawał tobie-podobno lekarzowi, a ja będę za nie
> płacić.
Co nazywasz "ogólnodostępnym". Są tak samo dostępne jak i inne książki.
> 3.Są miejsca gdzie obowiązujące prawo nie jest przestrzegane (i słusznie), co
> nie dowodzi jednak, że w Polsce jest wolna sprzedaż literatury medycznej.
Nie rozumiesz tego co czytasz - konkretnie przepisu, który cytowałem.
Czemu sama nie sprawdzisz jak to jest?
> 4. Zacytowane wyżej przez różne osoby paragrafy dowodzą, ze sprzedaż
> lieteratury medycznej nie jest wolna (są też inne prawa również zakazujące),
> ale ty postępujesz zgodnie z zasadą : jeśli fakty dowodzą , że jest to
> zakazane: tym gorzej dla faktów.
Zacytowane wyżej paragrafy niczego takiego nie dowodzą !!! Jesteś jedyną
tu osobą twierdzącą, że sprzedaż książek medycznch jest
zakazana/reglamentowana. Pójdź może na jakiś chat np.na onecie i zapytaj
się ludzi, czy ktoś kiedyś kupował książki medyczne, czy miał z tym
problemy i czy wie coś o przepisach zabraniających kupowania takich
książek. A najlepiej zapytaj się na pl.soc.prawo
EOT. Nie mam już siły na tę dyskusję.
--
_ _ _ _
|_| |_| \ / |_ | \ / | |
| | | \/\/ |_ |_ \/\/ |_| @ klub.chip.pl
|