Data: 2010-06-02 15:55:40
Temat: Re: Radość życia
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
news:hu5rt6$8td$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-06-02 10:28, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "Jadrys" <C...@y...com> napisał w wiadomości
>> news:hu40pc$6dj$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-06-01 23:30, koleszka pisze:
>>>> Żyjemy... Żyjemy, tylko po co? Po to żeby umrzeć? I co dalej? Jeśli
>>>> ktoś wierzy w to że później coś tam jeszcze jest, jakieś drugie lepsze
>>>> życie, ma jeszcze jakąś nadzieję. A jeżeli nie wierzy? Cóż wtedy
>>>> pozostaje, odliczać dni do swojego końca? A samo nasze życie - czym
>>>> ono jest? Najczęściej charówa od rana do nocy. Po to żeby żyć. Tylko
>>>> jak tu żyć? I po co?
>>>>
>>>> k.
>>>>
>>>
>>> Pytania w sam raz do tych co to wymyślają różne nakazy i zakazy - nie
>>> pij alkoholu, nie ćpaj prochów czy zachowuj wstrzemięźliwość seksualną.
>>
>> Masz na mysli guru buddyjsko-hinduistycznych?
>
> Nie, - mam na myśli zwolenników tzw. zachodniej cywilizacji opartej na
> sfałszowanej religii chrześcijańskiej.
Acha, to wyjasniaj od razu i po imieniu - nie trzeba bedzie sie zastanawiac.
|