Użytkownik "puchaty" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:lk0zxd97wsva$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
> Istota Ewa Ressel widać straciła kontakt z nadświadomością popełniając
> > Sądziłam, że sam sobie dopowiesz. Z jednej strony masz: życie i
jakieś-tam
> > prawdopodobieństwo samosądu (teoretyczne, jak się okazuje, bo kobieta
żyje
> > sobie spokojnie z nowym mężem i z miesiąca na miesiąc coraz mniejsze, bo
> > sprawa przycicha). Z drugiej: pewną śmierć. Mam tłumaczyć jeszcze
jaśniej?
>
> Obawiam się, że się nie rozumiemy. Chodziło mi o sytuacje, w których
> nagłośnienie przez media sprawy :"jak traktuje się niewierne żony w
> niektórych rejonach świata" spowoduje, że jakaś część osobników o
chwiejnej
> psychice znajdzie usprawiedliwienie dla np. "pobicia żony na śmierć".

Wiesz, tak dywagować to sobie możemy, bo teoretycznie wszystko może
spowodować wszystko. Zwłaszcza jeśli w grę wchodzą osobniki o chwiejnej
psychice. Faktem jest, że w wyniku nagłośnienia sprawy przez media ta
konkretna kobieta - istniejąca, prawdziwa - żyje.
ER