Strona główna Grupy pl.rec.dom Rainbow - co w tym takiego?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rainbow - co w tym takiego?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-05-08 21:56:04

Temat: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "Robert" <h...@o...pl@wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam umówione spotkanie ze sprzedawcą Rainbow. Sami rozumiecie, łancuszek św.
Wincentego, ten poleciła tamtego, tamten jeszcze innego i biznes się kręci.
Chciałem się przygotować przed spotkaniem więć mam pytanie co w tym sprzecie
jest takiego ze ma kosztować 8 kPLN.
Wiem że jest wodny, ale niezłe odkurzacze wodne można kupić za 2-3 kPLN, a
wodnik nie przekracza chyba 500 PLN.
Ma elektroszczotkę, ale tak przystawka kosztuje od 120 do 1000 PLN.
Ma sporą moc, ale moc nie jest ważna do pewnego momentu, bo w zamiast
odkurzacz to zaczynamy zrywać parkiet.
Pierze ale, to ma prawie każdy powyżej 1000 PLN.
Co w nim jest takiego, co nie mają wypasione odkurzacze za 3 kPLN.

Dodam że mam odkurzacz Philips Universe i znam jego wady. Po odkurzaniu, jak
powiększości odkurzaczy trzeba zmyć podłogę. Pewnie nie wiem co to dobry
odkurzacz, ale .... się być może dowiem ... w tym tygodniu.
Jak sprzedawca użwa hipnozy to nawet bulnę 8 kPLN i sprzedam mój samochód
który obecnie kosztuje mniej więcj tyle samo na rynku ;-)

Robert





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-05-08 22:01:08

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "JerzyR" <j...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

> wodnik nie przekracza chyba 500 PLN.
wodnik duo - 500
wodnik trio z praniem - 800zl
Ale to ponoc namiastki Rainbowa

> Jak sprzedawca użwa hipnozy to nawet bulnę 8 kPLN i sprzedam mój samochód
> który obecnie kosztuje mniej więcj tyle samo na rynku ;-)

najlepiej zadaj to pytanie sprzedawcy - niech Cię przekona

JerzyR


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-05-09 07:07:27

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: " zayzayer" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprzedaż tych odkurzaczy, to oszustwo.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-05-09 07:43:23

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


" zayzayer" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:d5n27f$6uo$1@inews.gazeta.pl...
> Sprzedaż tych odkurzaczy, to oszustwo.

Dlaczego? Zamiast odkurzacza co ci sprzedano? :-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-05-09 08:56:53

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 9 May 2005 00:01:08 +0200 I had a dream that JerzyR <j...@k...chip.pl>
wrote:
>najlepiej zadaj to pytanie sprzedawcy - niech Cię przekona

No jasne - sprzedawca poda najbardziej obiektywną odpowiedź ;-)

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-05-09 09:04:41

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "DD" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

w tym odkurzaczu nie ma nic co by uzasadnialo jego tak wysoką cene,
wszystkie produkty ktore nie maja ugruntowanej marki i sa obrzydliwie drogie
sprzedaje sie wylacznie poprzez sprzedaz bezposrednia, inaczej tego sie nie
sprzeda,

pozdro
MC



Użytkownik "Boombastic" <b...@N...onet.pl> napisał w
wiadomości news:427f11cd$0$27721$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> " zayzayer" <z...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
> news:d5n27f$6uo$1@inews.gazeta.pl...
> > Sprzedaż tych odkurzaczy, to oszustwo.
>
> Dlaczego? Zamiast odkurzacza co ci sprzedano? :-)
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-05-09 09:26:19

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robert" <h...@o...pl@wp.pl> napisał w wiadomości
news:d5m1to$e3h$1@news.onet.pl...

> Chciałem się przygotować przed spotkaniem więć mam pytanie co w tym
> sprzecie
> jest takiego ze ma kosztować 8 kPLN.

Sprzedawany jest przez oszustów, a kupowany przez naiwnych. Niczym
więcej od 10krotnie od niego tańszych innych odkurzaczy wodnych się
nie różni z tego, co wiem.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-05-09 10:39:32

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"DD" <o...@w...pl> wrote in message
news:d5n9fa$cu1$1@nemesis.news.tpi.pl...
> w tym odkurzaczu nie ma nic co by uzasadnialo jego tak wysoką cene,
> wszystkie produkty ktore nie maja ugruntowanej marki i sa obrzydliwie
drogie
> sprzedaje sie wylacznie poprzez sprzedaz bezposrednia, inaczej tego sie
nie
> sprzeda,

Tylko co to ma wspólnego z oszustwem? Ktoś wystawia cene za produkt, a
nabywca płaci ją. Jest wolny rynek.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-05-09 11:05:13

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego?
Od: "Jacek" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprzedawca jeździ i prezentuje. Jedna prezentacja = średnio 50 km i 1,5
godziny. 1 km = 0,7846 zł 1 godzina = 60 zł. W sumie 125 zł za prezentację.
Nad akwizytorem jest cała czapa tej piramidy, a nie siedzą w robocie za
darmo tylko za pieniądze i mają wyższe stawki od akwizytora. To nie
supermarket, gdzie 40 osób obsłuży 4000 klientów dziennie tylko 4 osoby
(akwizytor +czapa) i 4 prezentacje dziennie (jak mają szczęście). Średnio 1
na 20 kupi Rainbowa, więc to on musi zapłacić i za swoją prezentację i za 19
innych.
Jest taka grupa ludzi, że jak coś kupi drogo to sobie uważa, że kupił coś
ekstra. O proszę. mam Rainbowa, elitarny odkurzacz, stać mnie na niego,
należę do elity.
Jak zostanę posłem to też sobie go kupię, tak dla poprawy humoru.
Jack


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-05-09 14:07:27

Temat: Re: Rainbow - co w tym takiego? - długie
Od: mk <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Robert napisał(a):
> Mam umówione spotkanie ze sprzedawcą Rainbow. Sami rozumiecie, łancuszek św.
> Wincentego, ten poleciła tamtego, tamten jeszcze innego i biznes się kręci.
> Chciałem się przygotować przed spotkaniem więć mam pytanie co w tym sprzecie
> jest takiego ze ma kosztować 8 kPLN.
>
Ja miałem w domu prezentację odkurzacza co się nazywa Kirby, jest to
ponoć lexus wśród odkurzaczy, a kosztował na wejściu u domokrążcy coś
ok. 12tys.
To co piszą w wątkach obok o:
- że jak ktoś kupi coś drogiego to się lepiej czuje
- o czapie przełożonych, których trza opłacić
to wszystko, myślę, czysta prawda.

Moje zdanie o takim kupowaniu jest takie:
jak kogoś stać, jest naiwny/głupi, ma się lepiej poczuć - to niech
kupuje - to przecież jego sprawa, jego kaska.
Mnie na szczęście na takie luksusy nie stać. Czy warto wydać 10tys. na
coś bez czego do tej pory, żyłem? Jak dla mnie nie - wolę pojechać na
egzotyczną wycieczkę.

Jak się przygotować na spotkanie? Ja się przygotowałem w ten sposób, że
z góry sobie założyłem, że choćby miało się walić, palić, żona płakać,
dzieci płakać - nie kupię. Skoro facet chce mi wyczyścić tapicerkę niech
czyści i na tym koniec.

Ci domokrążcy to stosują wredne sztuczki:
1. przychodzi dwóch: ten co sprzedaje i szef tego co sprzedaje - szef
mówi, że 'Janek' walczy o wycieczkę do Brazylii, każdy odkurzacz to
punkt i 'Janek' tych punktów to już ma na pół prawie wycieczki i my
możemy pomóc 'Jankowi' zdobyć upragnioną nagrodę.
2. Szef wychodzi. Janek chwali się na jaką to wspaniałą wycieczkę może
pojechać. Wzdycha, i ma łzy w oczach ze wzruszenia.
3. Wymawiając 'to jest Kirby' mówi jak o kochance.
4. UWAGA! Robi wielokrotne pranie mózgu w postaci sztuczek z prezentacją
ile to kurzu jest w stanie wyciągnąć Kirby. (założę się, że mój Zelmer
też jest w stanie coś takiego wyciągąć z kanapy). Pokazuje różne urocze
fotki z roztoczami. Podpala kurz zapalniczką i każe wąchać.
4a. Do prania tapicerki używa super środka, ekologicznego, aktywna piana
cokolwiek to znaczy, zmian w tapicerce nie zauważyłem, widocznie była
czysta. U sąsiadów po tym praniu pofalował się dywan choć zapewniano, że
pranie jest bezpieczne, być może to wina dywanu.
5. podłączając akcesoria 'y' zachwala jaką ma toto unikalną konstrukcję,
ale nie zająknął się kiedy spytałem dlaczego po podłączeniu akcesoria
'x' nie przeszkadza mu, że zaleta 'y' nie występuje i mamy o to zwykły
odkurzacz (chodzi o długość drogi przebywanej przez śmieci od szczotki
do worka co ponoć jest ekstremalnie istotne)
6. w międzyczasie w sposób wyrafinowany oferuje nam początkowo pełną
odpłatność, potem raty oprocentowane, potem raty bezprocentowe, potem
obniża cenę, kiedy się nie łamię:
7. po zakończeniu prezentacji, musi koniecznie zapalić dymka, wychodzi
na balkon, licząc na to, iż małżonka oczarowana Kirbim zmyje mi głowę za
nieprzejednane stanowisko
8. co mnie usatysfakcjonowało - spakował się i odszedł smutny

Ja do 'Janka' pretensji nie mam, są gorsi naciągacze, a nawet oszuści.
Lepiej, żeby pracował właśnie tak niż miałby np. podpierać monopolowy,
czy co gorsza kraść.
Jeśli żale czy pretensje to tylko do siebie po tym udanym zakupie.

--
Marcin

---------------------------------
wywal .bleble z adresu mailowego
http://excel.republika.pl
---------------------------------

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

mole
Płytki chodnikowe
jaka lodowka do zabudowy do 1500zl?
Jeszcze raz kuchenki do zabudowy - Mastercook
Bezpieczeństwo, ochrona

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »