Data: 2009-03-29 22:04:02
Temat: Re: Rajd ?winek przez Polsk?.;-)
Od: "Chiron" <e...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:ca3de1b9-8ab7-4669-8dc9-634686468552@c11g2000yq
j.googlegroups.com...
Chiron napisał(a):
> U?ytkownik "medea" <e...@p...fm> napisa? w wiadomo?ci
> news:gqoh02$7ju$7@atlantis.news.neostrada.pl...
> > Chiron pisze:
> >
> >> Prawd?, a zwyk?a lewd?:-). Mo?e jaki? przykad?
> >
> > A mo?e podasz jaki? przyk?ad Prawdy (obiektywnej)?
> Aha- trudno mi zrozumie? poj?cie "prawdy obiektywnej". Prawda to prawda-
> zawsze jest obiektywna. To troch? jak "mas?o ma?lane"
>
> pozdrawiam
>
> Chiron
Obiektywizm nie istnieje,bo nie jesteś wstanie stanąć obok świata,by
zobaczyć obiektywnie jak on wygląda,uczestniczysz w nim,więc twoje
twierdzenie jest subiektywne.A twoja prawda najbardziej zakłamana,bo
odrywa cię od rzeczywistości,gdyż w rzeczywistości wszyscy kłamią i to
jedyna prawda o życiu.
....................................................
....................................................
.......................................
Skoro Ci się dobrze żyje z taką definicją Prawdy...Ja uważam, że jeśli nawet
nie jesteśmy w stanie ogarnąć całej prawdy- to powinniśmy do niej zdążać. A
to możemy zrobić. Na początku to może być trudne (choć niektórzy chyba się z
tym rodzą)- ale potem to kwestia wprawy...:-).
Czy byłeś kiedyś w podobnej sytuacji: grupa kilku osób, odizolowanych od
świata, spędzająca czas na modlitwach, medytacjach, wglądzie w swoje
wnętrze. pomocą w tym służą inni. Po pewnym czasie (jedni prędzej- nawet od
razu, inni trudniej albo wcale) udaje się znaleźć to, co jest we mnie- moje
emocje, uczucia- i zrozumieć je. Co mi przeszkadza u innych? Dlaczego? Co i
dlaczego w danej chwili mi się w nich podoba? Staram się utrzymywać kontakt
ze swoimi emocjami- oni też. Jeśłi ktoś zaczyna mówić "z głowy"- inni to
wychwytują. To po prostu się wie- że ktoś mówi prawdę lub nie.
Zdefiniowałeś (przyjąłeś) pewną definicję prawdy. Dlaczego? po coś Ci to
potrzebne. Czy wiesz, po co? Mam głębokie przekonanie, że jest ona
zaklinaniem rzeczywistości: obiektywizm nie istnieje, prawda jest relatywna,
więc wszyscy kłamią- no to co za różnica, czy mniej czy więcej? Gdyby przjąć
Twoją definicję- to należy uznać, że rozwój duchowy nie istnieje i Boga nie
ma.
pozdrawiam
Chiron
|