Data: 2005-06-21 16:48:38
Temat: Re: Rak jelita grubego
Od: "mtraszka" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> przeprowadza sie tzw. staging i okresla stopien zaawansowania,
> w pierwszym stopniu zaawansowania korzysc z zastosowania
> chemioterapii uzupelniajacej jest dyskusyjna ale niektore
> osrodki ja stosuja. W wyzszych stopniach zlosliwosci uwaza
> sie (na podstawie EMB) ze zastosowanie chemioterapii
> uzupelniajacej daje istotna korzysc. Klasycznie stosuje
> sie 5-fluorouracyl z leukoworyna, nowszy drozszy ale
> prawdopodobnie skuteczniejszy i bezpieczniejszy schemat
> to schemat z campto. Co do radioterapii nie wiem - chyba
> stosuje sie raczej w raku odbytu
Po przeczytaniu Waszych wypowiedzi schemat leczenia jest podobny: najpierw
operacja pozniej leczenie chemia lub radioterapia.
U mojego ojca to wszystko jakos inaczej przebiega. Podawany jest teraz jakis
preparat, ktory podobno stosuje sie przed chemia. Nie wiem jakie ma on
zastosowanie, ale podejrzewam, ze moze jakos wzmacnia organizm podczas samej
chemioterapii. Po tym srodku, ojciec zle sie czuje, temperatura wzrasta
nawet do 40st. Wczoraj dostal to pierwszy raz, dzisiaj drugi. Za kilka dni
ma rozpoczac sie chemia. Prawdopodobnie dwie serie. Pozniej lekarz stwierdzi
czy operowac.
Mam wrazenie, ze ojciec i lekarze nie mowia mi wszystkiego. Dlaczego odrazu
nie operuja a pozniej nie lecza chemia ?
Czy moze guz jest tak duzy, ze najpierw trzeba go "zmniejszyc" poprzez
chemie. Skoro jest tak wielki to czy rzeczywiscie nie ma przerzutow ?
Czy lekarz na zyczenie chorego moze nie ujawniac przebiegu i faktycznego
stanu choroby ?
pozdrawiam
Michal
|