Data: 2007-11-15 11:38:08
Temat: Re: Rak trzustki - prośba
Od: Piotr Curious Gluszenia Slawinski <c...@g...internetdsl.tpnet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
radek k wrote:
> Dariusz G. Uzdrowiciel Duchowy. Uzdrawiam milościa i z milościa. Także
> na odleglość. Mieszkam w Londynie.
> ciekawe czy jacys ludzie w to wierza :)))))
poczytaj kepinskiego, a pozniej pogooglaj 'mechanizm oksytocynowy' lub
'uklad oksytocynowy' i przejrzyj tematy 'dlaczego ludzie ktorzy maja
zwierzaki albo bliskie osoby zdrowieja szybciej'
leczenie 'miloscia' to nie sciema, ma twarde, naukowe podstawy. wprawdzie
dopiero od ~1996 roku neurologia sie tym zainteresowala, ale np. jogini
wiedza o tym od dawna (np. ponoc tak prosty zabieg jak ofiarowanie osobie
umierajacej na raka rosliny , ktora 'ma sie opiekowac' pomaga).
oczywiscie nie popadaj w skrajnosc, to zadne cuda, ale mysl
psycho-ewolucyjnie... zwierze odrzucone od stada - ginie. jego uklad
immunologiczny slabnie. a czlowiek to istota stadna.
innymi slowy moze cudow nie zdziala, ale tez nie jest to zupelna bzdura z
palca.
takie 3 grosze.
--
|