Data: 2011-01-13 15:03:31
Temat: Re: Raport MAK
Od: vonBraun <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet wrote:
> 1. Załoga popełniła wiele błędów i to było bezpośrednią przyczyną
> tej strasznej katastrofy.
> Ale czy inni piloci na miejscu załogi tego samolotu gwarantowaliby,
> że do katastrofy by nie doszło? Jest oczywiste, że NIE.
> Z rozmów wynika, że załoga nie była zainteresowana tym, aby
> lądować w Smoleńsku i oceniała to lądowanie w krytycznie trudnych
> warunkach, których była w pełni świadoma, jako "nic z tego nie będzie".
>
>
> 2. Gen. Błasik zachował się jak skończona PI**A. Zamiast zastanawiać
> się w nieskończoność czy postawić się tym troglodytom urągającym
> gatunkowi ludzkiemu posługującemu się mózgiem (zamiast prymitywnymi
> chcicami) z otoczenia ex-prezydenta, powinien był to zrobić.
> Podkreślam: _powinien_ był to zrobić.
> Nie zrobił tego i tym samym wyindukował w załodze postawę uległości
> wobec nacisków wiadomych pasażerów samolotu.
> Taka jego postawa nie była godna roli Dowódcy Sił Powietrznych RP.
> Natomiast nie łączę działań gen. Błasika z aktywnym udziałem
> w wywieraniu presji na załogę samolotu 101.
>
>
> 3. Dla mnie po tym co usłyszałem (i też zobaczyłem) stało się jasne,
> że w 90% (czyli niemal w całości) odpowiedzialność za tę katastrofę
> ponosi Lech Kaczyński i jego bezmózgie otoczenie.
> Notabene wcześniej byłem daleki od takiego wniosku.
>
>
> 4. Rosjanie mogli zamknąć lotnisko lub zabronić lądowania, jak również
> ostrzec załogę kilka-kilkanaście sekund wcześniej, że samolot za szybko
> schodzi w pionie, oraz mogli nakazać mu natychmiast wrócić na pozycję
> decyzji (czyli na 100m), a następnie przerwać manewr lądowania,
> ale nie mieli obowiązku (nie musieli) tego robić.
> Mogli to zrobić, ale nie musieli, a to co zrobili oprócz tego nie budzi
> żadnych poważnych zastrzeżeń.
> Nie można oczekiwać od rosyjskich kontrolerów lotu, że będą dbać
> o bezpieczeństwo pasażerów bardziej od osób odpowiedzialnych
> za to na pokładzie samolotu, czy że bezwzględnie powinni wtrącać się
> w każde dyskusyjne działanie załogi w dowolnej sytuacji.
> Nie obwiniam Rosjan za tę katastrofę w stopniu o jakim wartoby
> w ogóle mówić.
>
> --
> CB
>
Tyle, że ruskie mają u siebie przysłowiową "rosję". Coś mi się wydaje -
wydaje - powtarzam bo się nie znam na lotnictwie, że gdyby Polacy
próbowali ladować w podobnych warunkach pogodowo/sprzętowych w jakimś
bardziej cywilizowanym kraju, to by im po prostu nie dali. Tu może być
źródło jednostronnosci raportu - jeśli jego celem jest uczynienie
latania - w tym rosyjskich procedur lądowania bezpieczniejszym
vB
|