Data: 2011-01-18 12:15:57
Temat: Re: Raport MAK
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:ih3rrk$ugv$...@u...news.interia.pl...
Chiron wrote:
>> I to trzeba wygrać...
>>
>> Stalker
>
> Stalker, lubię optymistów. Może dlatego wydajesz mi się sympatyczny?
> Bardzo mi się też podobało Twoje szukanie pozytywów w tym, że przyjeliśmy
> akurat tylko jeden artykuł konwencji, która tu w ogóle nie miała
> zastosowania
A jaka konwencja miała tu zastosowanie?
- przez co do nikogo nie możemy się odwołać.
A wg której umowy moglibyśmy się do kogokolwiek odwołać?
Bądź teraz konsekwentny: skoro twoim zdaniem Rosjanie NAWET przy
zastosowaniu załącznika 13 mataczyli, ukrywali, i co tam jeszcze,
to dlaczego uważasz, że nie mogli by tego robić i nie robiliby np. przy
ustalaniu sposobu działania w myśl umowy z 1993?
A tak naprawdę dyskusja wciąż trwa:
http://wyborcza.pl/1,75478,8963320,Czy_ICAO_sie_na_n
as_wypnie_.html
> Sprawiło to na mnie spore wrażenie- niczym zachwyt Greka Zorby: "jaka to
> piękna katastrofa!"
> :-)
Chiron, to nie jest kwestia optymizmu. Ja się w pełni zgadzam z Redartem
(z innego wątku), że ty jesteś "człowiek-pytanie", a nie
"człowiek-odpowiedź". Ja Ci to podam na tym przykładzie:
Rozwiązaniem problemu (czyli odpowiedzi na pytanie: "co dalej?") nie
jest odpowiedź "trzeba było wybrać coś innego", tylko szukanie możliwych
rozwiązań w ISTNIEJĄCEJ sytuacji.
Być może mi to łatwiej przychodzi niż tobie, bo ja patrzę na sprawę
bardziej ogólnie, bardziej pragmatycznie z nastawieniem na uwzględnienia
wielu możliwości, bez emocjonalnego bagażu i bez tak silnych wstępnych
założeń jak twoje czy XL (np. z silną rusofobią na czele, czy z
zaangażowaniem politycznym) i wbrew temu co próbujecie mi zasugerować z
XL nie jestem ani specjalnie zaskoczony, ani specjalnie skonsternowany
rozwojem sytuacji :-)
====================================================
=======================
Nie, Stalker:-). W moim przekonaniu problem polega na tym, że patrzysz z
punktu widzenia modelowego państwa europejskiego: i na ten przykład rzecz
się dzieje w Niemczech- ich prezydent wraz z wieloma najważniejszymi ludźmi
w państwie rozbił się w Smoleńsku. Niemieccy przedstawiciele na szybko
przyjęli załącznik 13- Rosjanie zaczęli mataczyć, więc Niemcy np utworzyli
sztab ludzi, którzy szukają wyjścia z sytuacji-
i_Ty_w_dyskusjach_z_innymi_pokazujesz_słuszne_drogi_
wyjścia_z_sytuacji. I
tu- obywatelu Republiki Federalnej Niemiec- miałbyś sporo racji- a Twoje
argumenty spotykały by się zapewne z dużym zrozumieniem i poparciem
dyskutantów.
Stalker- to_Twój_podstawowy_błąd.
Błąd polega na tym, że jak na miejsce "Niemcy" podstawimy "Polska"- to całe
rozumowanie Twoje idzie się...no w każdym bądź razie Ty wiesz, co:-)
I nie ma tu w moim rozumowaniu pozbawionej logiki emocjonalności- jest tylko
chłodna ocena sytuacji. Zimna wściekłość pojawia się o wiele później- gdy do
mnie w całej rozciągłości dociera, że Polska została doprowadzona do chyba
krańcowego stanu bezbronności- i praktycznie każdy może nam ciosać kołki na
głowie. A poprzebierani za naszych premierów i ministrów jurgiełtnicy
jedynie co mogą- to robią: nakładają na mnie coraz to wyższe daniny i grożą
mi coraz nowymi karami za do tej pory legalne rzeczy. I na domiar złego
rezonuje im "chór wujów"- pożytecznych idiotów i poprzebieranych za
dziennikarzy sprzedajnych kurwiszonów.
Kolejna sprawa- nie masz powodu nazywać mnie rusofobem. Mam tam znajomych,
uważam Rosję za kraj zamieszkały przez ludzi nam życzliwych, miłych i
serdecznych- patrzących na nas nawet troszkę z zazdrością. Jednak i oni i my
jesteśmy rządzeni przez ludzi, którzy nas nie reprezentują- jedynie siebie i
swoje ciemne, oligarchiczne interesy. Chociaż...chociaż siły, które rządzą
Rosją- rządzą nią z myślą o przyszłości tego kraju- chociaż w kontekście
dalszych rządów ichniejszej "Cosa Nostra"- no ale jednak. I to są "ich"
rządy.
A teraz zapraszam Ciebie, abyś bez dorabiania mi gęby odniósł się do tego,
co napisałem. A w temacie psychologii- zmiana paradygmatu:-)
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|