« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2006-09-30 17:38:27
Temat: Re: Poszukuję róż odmian "Rosa penzaceana"> W takim wypadku VAT-em jest sens zawracać sobie głowę jeśli kupuje się
poza
> Unią, np w Stanach (tam to sie chyba nazywa TAX)bo przy większych zakupach
> może z tego się zrobić konkretna kwota.
> Pozdrawiam,
> Marta
Dokładnie. VAT możemy odliczyć sobie za zakupy spoza obszaru celnego Unii.
Do zwrotu podatku potrzebny jest dowód, że dane rośliny opuściły obszar
celny. Teoretycznie przy zakupie wysyłkowym sprzedawca może sprzedać roślinę
bez VAT-u. Z drugiej strony jeśli odliczymy amerykański VAT powinniśmy
naliczyć VAT polski - 5%. Teoretycznie.
--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://wrzosowisko.pl/sklep/ - sklep z wrzosami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2006-09-30 17:45:10
Temat: Re: Poszukuję róż odmian "Rosa penzaceana"filozofik wrote:
> Ale czy ktoś odpowie na pytanie, gdzie u nas coś takiego jak
> penzanceana można dostać, bo odeszliśmy od tematu, a ja jestem
> zdeterminowany!
Myślę, że u nas (w Polsce) nie mozna dostać.
Tutaj róże przeważnie sprzedaje się w odmianach 'czerwona', 'żółta',
'biała' i 'różowa'. A wszelkie próby drążenia tematu dot. konkretnej
odmiany są postrzegane przez sprzedawców jako dziwactwo ;) Róże
botaniczne i ich krzyżówki to już dopiero dziwactwo.
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2006-09-30 18:10:08
Temat: Re: Poszukuję róż odmian "Rosa penzaceana"Dnia Sat, 30 Sep 2006 19:45:10 +0200, Dobranoc napisał(a):
> filozofik wrote:
>> Ale czy ktoś odpowie na pytanie, gdzie u nas coś takiego jak
>> penzanceana można dostać, bo odeszliśmy od tematu, a ja jestem
>> zdeterminowany!
>
> Myślę, że u nas (w Polsce) nie mozna dostać.
> Tutaj róże przeważnie sprzedaje się w odmianach 'czerwona', 'żółta',
> 'biała' i 'różowa'. A wszelkie próby drążenia tematu dot. konkretnej
> odmiany są postrzegane przez sprzedawców jako dziwactwo ;) Róże
> botaniczne i ich krzyżówki to już dopiero dziwactwo.
>
Tak luźno myślę nawiązując do anszej prywatnej korespondencji, że mozna by
zapytać tu:
http://www.rosarium.com.pl/
Moze Chodun mieć - nie tyle do sprzedaży ale jako ciekawostkę.
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2006-09-30 18:20:08
Temat: Re: Poszukuję róż odmian "Rosa penzaceana"Marta Góra wrote:
> Tak luźno myślę nawiązując do anszej prywatnej korespondencji, że mozna by
> zapytać tu:
>
> http://www.rosarium.com.pl/
>
> Moze Chodun mieć - nie tyle do sprzedaży ale jako ciekawostkę.
I raczej zadzwonić, bo z odpowiedziami na maila ponoć bywa różnie.
Pozdrawiam
Baśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2006-10-01 07:13:15
Temat: Re: Poszukuję róż odmian "Rosa penzaceana"Dobranoc napisał(a):
> I raczej zadzwonić, bo z odpowiedziami na maila ponoć bywa różnie.
Eee, mi odpowiada;-)Przemiły człowiek
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2006-10-01 07:17:19
Temat: Re:OT do MartMarta Góra napisał(a):
Na moim Grahamie siedza beszczelne zielone gasienice. Wkurzona juz na
nie jestem, bo zbieram, a one z powrotem. Grahama daze duzym uczuciem i
jestem skłonna je zamordowac, w domu mam tylko srodek na mszyce w
sprayu, myslisz zemoge je potraktowac?
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2006-10-01 08:12:48
Temat: Re: Re:OT do MartUżytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:efnq1v$uao$1@news.onet.pl...
> Marta Góra napisał(a):
> Na moim Grahamie siedza beszczelne zielone gasienice. Wkurzona juz na nie
> jestem, bo zbieram, a one z powrotem. Grahama daze duzym uczuciem i jestem
> skłonna je zamordowac, w domu mam tylko srodek na mszyce w sprayu, myslisz
> zemoge je potraktowac?
Sory, że się wtrącę ale czy nie prościej byłoby je rozdeptać? :)
Pozdrawiam
Kaśka
--
http://kasia1433.googlepages.com/home
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2006-10-01 08:14:56
Temat: Re: Re:OT do Mart
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:efntf4$4tn$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Gosia Plitmik" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:efnq1v$uao$1@news.onet.pl...
> > Marta Góra napisał(a):
> > Na moim Grahamie siedza beszczelne zielone gasienice. Wkurzona juz na
nie
> > jestem, bo zbieram, a one z powrotem. Grahama daze duzym uczuciem i
jestem
> > skłonna je zamordowac, w domu mam tylko srodek na mszyce w sprayu,
myslisz
> > zemoge je potraktowac?
>
> Sory, że się wtrącę ale czy nie prościej byłoby je rozdeptać? :)
Prościej, szybciej, taniej, bardziej humanitarnie i skuteczniej, bo środek
na mszyce niekoniecznie musi działać na gąsienice.
Pozdrawiam, Basia.
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2006-10-01 08:24:30
Temat: Re: Re:OT do Mart
"Gosia Plitmik" <p...@o...pl> wrote in message
news:efnq1v$uao$1@news.onet.pl...
> Marta Góra napisał(a):
> Na moim Grahamie siedza beszczelne zielone gasienice. Wkurzona juz na nie
> jestem, bo zbieram, a one z powrotem. Grahama daze duzym uczuciem i jestem
> skłonna je zamordowac, w domu mam tylko srodek na mszyce w sprayu, myslisz
> zemoge je potraktowac?
Decis.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2006-10-01 09:15:37
Temat: Re: OT do MartBasia Kulesz napisał(a):
> Prościej, szybciej, taniej, bardziej humanitarnie i skuteczniej, bo środek
> na mszyce niekoniecznie musi działać na gąsienice.
Na zamorodowanie wlasnorecznie sama juz wpadłam, ale one maja mnie gdzies;-(
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |