« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-01-17 22:49:22
Temat: Re: Prace dyplomowe, semestralneTak , to znaczy ze ty za mnie wykonasz badania ?
A co z obrona ? tez na nia pojdziesz?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-01-26 07:01:25
Temat: Prace dyplomowe, semestralnePrace dyplomowe, semestralne z zakresu resocjalizacji, pedagogiki i
pokrewne.
Profesjonalnie i szybko.
(Trójmiasto i okolice)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-26 08:27:59
Temat: Odp: Prace dyplomowe, semestralne
Użytkownik Pchelka <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:94r7cv$n1k$...@n...tpi.pl...
> Prace dyplomowe, semestralne z zakresu resocjalizacji, pedagogiki i
> pokrewne.
>
> Profesjonalnie i szybko.
>
> (Trójmiasto i okolice)
Uczelnie wprowadzaja obowiazkowe oswiadczenie, na ktorych magistrant pisze,
ze prace wykonal samodzielnie.
Czy takie oswiadczenia tez wykona "firma", czy to zainteresowany musi
napisac i podpisac oswiadczenie samodzielnie? ;-)
O ile jest wiekszy koszt takiej pracy z wykonanym i podpisanym przez "firme"
oswiadczeniem?
Wybacz, ze nie lacze wyrazow szacunku
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-26 09:36:39
Temat: Re: Re: Prace dyplomowe, semestralneOn Fri, 26 Jan 2001, Marek wrote:
> Uczelnie wprowadzaja obowiazkowe oswiadczenie, na ktorych magistrant pisze,
> ze prace wykonal samodzielnie.
Mi tam nic nie kazali oświadczać.
> Czy takie oswiadczenia tez wykona "firma", czy to zainteresowany musi
> napisac i podpisac oswiadczenie samodzielnie? ;-)
Jeśli chce, może to zwalić na "firmę".
> O ile jest wiekszy koszt takiej pracy z wykonanym i podpisanym przez "firme"
> oswiadczeniem?
A dlaczego złożenie oświadczenia miałoby "firmę" kosztować? Ryzyka
odpowiedzialności karnej przecież nie ma...
--
Gwidon S. Naskrent (GSN)
n...@h...amu.edu.pl
----------------------------------------------------
---------------------------
Szlachta sarmacka prowadziła życie towarzyskie: pili na umór.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-27 21:55:07
Temat: Re: Prace dyplomowe, semestralneTwórczość Marka o identyfikatorze news:94rccn$11t$1@slimek.man.lublin.pl
można wyrazić słowami:
> Uczelnie wprowadzaja obowiazkowe oswiadczenie, na ktorych magistrant
pisze,
> ze prace wykonal samodzielnie.
> Czy takie oswiadczenia tez wykona "firma", czy to zainteresowany musi
> napisac i podpisac oswiadczenie samodzielnie? ;-)
Hehehe.... dobre:-))!!
--
Best regards - TiR 2000 - GG# 413992
My email addy - tir2000<at>wot.SPAM.com.SUCKS.pl.ASS
TiRNet Service - http://www.tir2000.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-01-29 18:43:01
Temat: Re: Prace dyplomowe, semestralne> Uczelnie wprowadzaja obowiazkowe oswiadczenie, na ktorych magistrant
pisze,
> ze prace wykonal samodzielnie.
> Czy takie oswiadczenia tez wykona "firma", czy to zainteresowany musi
> napisac i podpisac oswiadczenie samodzielnie? ;-)
> O ile jest wiekszy koszt takiej pracy z wykonanym i podpisanym przez
"firme"
> oswiadczeniem?
> Wybacz, ze nie lacze wyrazow szacunku
> Marek
>
Nie bardzo rozumiem twojego zatroskania takim problemem. To powinien byc
problem i troska uczelni. Jesli nie potrafi dobrze magistranta przetestowac
zanim go z tytulem mgr z murow uczelni wypusci - to marna uczelnia. Na
wolnym rynku edukacyjnym taka uczelnia szybko by zbankrutowala.
No rozumiem, ze uczelnia panstwowa i podatki tez nasze, a to zmienia
zupelnie podejscie do sprawy.
Ale oto podobne zjawisko - powiedzialbym identyczne niemal: Oto tzw.
"lapiduch" lapie w autobusie gapowicza. Jesli autobus prywatny - to zadna
moja strata. To strata wlasciciela autobusu. A jesli wlasciciel autobusu nie
zarobi wystarczajaco na biletach za przejazdy - to na rynku konkurujacych ze
soba form swiadczacych podobne uslugi - zbankrutuje i pojdzie z torbami.
Jesli firma autobusowa (lub tramwajowa) jest panstwowa - to gorzej. Wtedy
trace dwukrotnie. Trace bo ta firma z moich podatkow sie utrzymuje,
wyegzekwowac swoich naleznosci nie potrafi, koszty ma ogromne itp itd.
A wracajac do omawianego wyzej problemu napisania za pieniadze pracy
magisterskiej: trzeba po prostu sprywatyzowac szkolnictwo wyzsze i takie
stressy bedziemy miec raz na zawsze z glowy. Przynajmniej z naszej glowy. Bo
stressy i bol przezywac beda oczywiscie wlasciciele owych szkol prywatnych -
ale to juz nie moj interes.
Rinaldo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |