Data: 2003-06-17 16:32:45
Temat: Re: Re: Re: zaległe odpowiedzi
Od: "puciek2" <p...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marek Kruzel <h...@g...pl> napisał(a):
<p...@g...pl>
> Ok, nie chciało mi się szukać kontekstu.:)
>
> Tue, 17 Jun 2003 13:42:46 +0200 "puciek2" <p...@n...gazeta.pl>
> <bcmurm$n5q$1@inews.gazeta.pl>:
>
> > Ale swoją drogą to co piszesz jest ciekawe. Twiedzisz że prawdomówność
> > ludzi o zdażeniach przyszłych zależy tylko od ich nastawienia w chwili
> > wypowiadania zdań. To dosyć ciekawe podejście. Wyobraź sobie taką
> > sytuacje umawiasz się z koleżanką planujecie wieczorem wypad w końcu
> > stwierdzasz: Pójdę dzisiaj z Tobą do kina. Później wpadła do Ciebie inna
> > koleżanka przyniosła dobre wino i jakoś się tak stało że miło spędziłeś
> > z nią wieczór. Ty stwierdzisz powiedziałem prawdę, a ciekawe co
> > stwierdzi Twoja wystawiona do wiatru koleżanka.
>
> Masz rację, jak wiadomo dobrymi chęciami piekło wybrukowane.:)
> Wpływ mają intencje, trafność przewidywania, tendencje (starania),
> przypadek (w tym pokusy! ;)).
> Prawdę trzeba więc rozpatrywać z punktu widzenia przyszłych zadarzeń,
> ale oczywiście przyszłość jest nieznana,
Gdy jest nieznana. Co powiesz o stwierdzeniu. Jutro będzie wtorek.
Dla ułatwienia dodam, zakładam że dzisiaj jest poniedziałek.
> gdy nadchodzi moment prawdy
> on prawdę weryfikuje (czasem tymczasowo!). Ale w momencie prognozy
> prawdą są intencje (znana jest tylko głoszącemu).
>
Jeśli tenże mówi o intencjach to tak. Bo co powiesz o następującej sytuacji.
Mówisz nie lubionej koleżance, że jutro do niej zadzwonisz, tak dla świętego
spokoju bo już dzisiaj masz jej dość. Intencje masz zupełnie inne.
Natępnego dnia bardzo potrzebujesz książki, którą u niej zostawiłeś więc
dzwonisz do niej. Ty powiesz, że kłamałeś a ciekawe co powie uradowana
koleżanka ?
Ja bym raczej poczekał, z określaniem wartości logicznej zdań mówiących o
niezdeterminowanej przyszłości do momentu gdy zdarzenia, o których mówią
wystąpią. Do tego momentu ja wolałbym jedynie mówić o prawdopodobieństwie
wystąpienia zdarzenia. A intencji bym do tego nie mieszał, one mogą tylko
wpływać na wspomniane prawdopodobieństwo. Choć żeby Cię uspokoić są tacy,
którzy wartość logiczną takich zdań utożsamiają z tymże prawdopodobieństwem.
Ale to już inna bajka, bo oni wtedy wiele wartości logicznych mają.
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|