Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!opal.futuro.pl!newsfeed.tpinternet.p
l!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
Newsgroups: pl.rec.ogrody
Subject: Re: Re:było Styrax, jest: woda i ryby
Date: Fri, 28 May 2004 10:51:33 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 33
Message-ID: <c96uot$ajj$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <c94rvf$muu$1@nemesis.news.tpi.pl> <c94s85$6lm$1@h1.uw.edu.pl>
<c94tpo$189$1@atlantis.news.tpi.pl> <c953ho$5ls$3@news.onet.pl>
<c95bc8$feu$1@nemesis.news.tpi.pl> <c95fq1$3of$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c95m6s$q5l$3@news.onet.pl> <c96l5d$pc7$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c96qci$oeb$1@nemesis.news.tpi.pl> <c96rvn$q6e$1@atlantis.news.tpi.pl>
<c96sn7$39j$1@nemesis.news.tpi.pl>
Reply-To: "Marzenna Kielan" <m...@s...pl>
NNTP-Posting-Host: aec12.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1085734494 10867 83.31.139.12 (28 May 2004 08:54:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 28 May 2004 08:54:54 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1409
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1409
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.ogrody:121482
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał w
wiadomości news:c96sn7$39j$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Powiem Ci jedno. Lilie wodne zaczynają kwitnąć u mnie pod koniec maja (już
> widać pąki), a kończą późną jesienią, że o innych roślinach wodnych nie
> wspomnę. Nie zamieniłabym oczka na żadną, najpiękniejszą rabatę.
Ależ Mario, ja wiem o czym mówisz. Jak patrzę na swoje Pterophyllum altum,
kiedy ganiają się pomiędzy korzeniami i pomiędzy liśćmi nadwódki czy
żabienic to też wiem, że nigdy ich nie zostawię ;) A zaloty? To dopiero jest
piękny widok. Ale nie można mieć wszystkiego i skoro mam już tyle wody w
domu to poza nim, w ogrodzie, chętnie pobawię się w coś innego. Odnośnie zaś
glonów w oczku wodnym, to z Twojego opisu wynika prosta sprawa: jeśli masz
lilie wodne to jak rozumiem mają one ładne, dość duże płaskie liście. Te
liście doskonale zasłaniają część wody w oczku - stąd i inwazji glonów tam
nie będzie. Jeśli jeszcze na dodatek nie masz tam ryb, to nie ma też w
wodzie nadmiaru produków wynikających z obecności cyklu azotowego. Rośliny
wygrywają konkurencję z glonami. Jeśli jest ich dużo a woda nie jest zbyt
zasobna w składniki pokarmowe, glony mogą się wcale nie pojawić. Do takiego
oczka nawet pomka nie musi być "a must item". Wcale w to nie wątpię: takie
oczko może być piękne. Ale znam siebie i pewnie zaraz chciałabym zrobić
jakieś drobne, aczkolwiek długotrwałe doświadczenie z wprowadzeniem tam
pielęgniczek, albo innych ryb bo dla woda = ryby i już. Ot, takie niegroźne
zboczenie ;) Pozostawię wiec jeziorka w domu. Tym bardziej, że po tym Twoim
poście już zaczęlam sobie kombinować, że liście, że lilie, że zacienienie,
że doskonałe warunki dla pielęgniczek - jasny gwint! Nie zrobię, nie zrobię
;)) Musiałabym potem odławiać je z tego oczka, a jak wiosna i lato byłyby
zimne, nie, głupi pomysł.
Pozdrawiam, Marzenna
|