Data: 2002-07-18 17:38:47
Temat: Re: Re: studia zaoczne psychologii
Od: "Krzysztof" <k...@a...mail.ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kamagan" <k...@h...pl> napisał
> W tej chwili nie zamierzam ale jeśli uznam, że moje umiejętności są
> wystarczające i będę się czuła na siłach a przy tym będę pewna, że to
> właśnie to czego od życia chcę to jak najbardziej tak. Nie zamierzm
> podejmować się niczego co mogłoby zaszkodzić drugiej osobie...
Bez dodatkowego ksztalcenia w psychoterapii???????
Wspolczuje Twoim klientom.
> To zależy jak kto wybierze, aczkolwiek nadal nazywają się zaocznymi,
bo
> własciwe zajęcia (wykłady obowiązkowe) odbywają się od piątku (soboty)
do
> niedzieli.
Czyli tylko wyklady sa obowiazkowe, cwiczenia nie?
> Nie musisz ale pomyślałam, że aby ta dyskusja miała sens powinieneś to
> wiedzieć, aby nie gorączkować się na temat np. ograniczenia liczbowego
> zajęć.
Powyzej piszesz, ze obowiazkowe sa wyklady. na dziennych obowiazkowe sa
tez cwiczenia.
Ja jednak roznice widze.
> Tak jak napisałam obowiązkowe zajęcia odbywają się w weekendy dlatego
sa to
> studia zaoczne ale do tego dochodzą fakultety których rozkład jest
różny.
Skoro obowiazkowe sa tylko wyklady, to jeszcze bardziej mnie
przekonalas, ze psychologiem bedziesz tylko z nazwy.
> Nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałam, ale jeśli chodzi o dwa tygodnie
zajęć
> praktycznych, to można je bez problemu przerobić w ciągu np. jednego
> semestru, poświęcając 3-6 godz. w każdy weekend, lub w ciągu 3
dodatkowych
> dni zajęc poświęconych tylko danemu przedmiotowi.
A co z obowiazkowymi w ten weekend, ktory poswiecasz na cwiczenia?
Pozdrwoienia,
Krzysztof
|