Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpintern
et.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <n...@n...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Reality shows vs. moralnosc
Date: Wed, 7 Sep 2005 11:08:55 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 48
Message-ID: <dfmaoq$j17$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <dfijlt$8jc$3@inews.gazeta.pl> <dfjduo$bmk$1@news.onet.pl>
<dfjrqc$67d$1@nemesis.news.tpi.pl> <dfjus9$nls$1@news.onet.pl>
<dfk17r$pub$1@nemesis.news.tpi.pl> <dfk6er$cm0$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip242-226.crowley.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1126084186 19495 62.111.226.242 (7 Sep 2005 09:09:46
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 7 Sep 2005 09:09:46 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1506
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1506
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:329318
Ukryj nagłówki
Użytkownik "xhy" <x...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dfk6er$cm0$1@news.onet.pl...
> Jeżeli każda idea jest siebie warta a i tak wszystko jest zrelatywizowane,
> to chyba faktycznie proces nie do zatrzymania. Znojna praca, cierpliwośc
itd
> są możliwe dopiero po określeniu systemu wartości.
To chyba zycie ustala te wartosci - jesli ktos pracuje, oszczedza, uczy sie,
troszczy to ma lepiej niz ktos kto np. wszystko relatywizuje.
Zycie samo weryfikuje system wartosci.
Najpierw jest idea - a potem jej realizacja w praktyce.
Zla idee poznac po tym ze po jakims czasie ich realizacji jest jeszcze
gorzej.
Idea jest siebie warta bo ludzie w to wierza - jesli po jakims czasie
nastapia negatywne
skutki tej idei to ludzie zmiania zdanie, ide, ... albo beda udawac ze nic
sie zlego nie dzieje
(oba te zjawiska sa teraz widoczne).
> Swoja droga ciekawe ,czy jest możliwe po czasie "rozwoju człowieka"
> przyjemnie "uwstecznić się i ogłupić" aż do ponownego "rozwoju"?xc
Chyba tak - podobno wlasnie takie sa historie roznych cywilizacji.
Najpierw jest praca i walka o przyszlosc, potem sa pozytywne efekty tego
albo ich nie ma,
ale jesli sa postepy to nastepuje konsumpcja owocow, dobrybyt i kolejne
pokolenia sie
rozpieszcaja, przyzwyczjaja do tego i degeneruja
(ktos pisal - kwiat zostaje zaszadzony, potem rosnie, kwitnie i na koncu
wiednie)
Tak sie wlasnie dzieje w naszej kulturze zachodu, jestesmy na etapie
degeneracji.
Oczywiscie zycie jest roznorodne i obok usychajacego drzewa moze wyrosnac
nowy, boczny pęd :)
To jest chyba wlasnie to co nazywasz 'ponownym rozwojem'.
---
Ja jestem optymista, "robta co chceta" przestalo byc widzane jako piekna
idea i nastepuje
czas refleksji, weryfikacji tego, nastepuje powracanie do pewnych wartosci,
zasad.
Pozdrawiam
Duch
|