Data: 2021-11-24 16:05:24
Temat: Re: Recepta na... ?
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> W dniu 24.11.2021 o 14:21, XL pisze:
>> Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
>>> W dniu 24.11.2021 o 12:55, XL pisze:
>>>> .kowidiozę. Od końca września działamy. Bazą i siedzibą jest urocza
>>>> knajpka w okolicy, należąca do jednego z naszych członków :) Wyjazdy
>>>> krajoznawcze, zakończone uroczystą kolacją w najlepszej restauracji w
>>>> miejscu docelowym lub po powrocie w ,,klubowej" knajpce (co zdecydowanie
>>>> wolimy), ew. w domu któregoś z nas (co uwielbiamy). W czyim domu
>>>> najczęściej? A jak myślicie? 3-)
>>>> W planach (niezależnie od kowidiockich obostrzeń) Andrzejki, opłatek,
>>>> sylwestrowy ubaw, karnawałowy szał. Obostrzenia? - ależ my będziemy szaleć...
>>>> płatnie odśnieżając parkingi lub po prostu zadekujemy się w czyjejś bogato
>>>> zaopatrzonej piwniczce 3-)
>>>
>>> Amatorka. Jak wszystko u ciebie.
>>> Profesjonaliści robią covid-party.
>>>
>>
>> Możesz sobie swoje imprezki nazywać jak chcesz, anglezując zgodnie ze swoim
>> śmiesznym ego.
>
> Czyli jednak boisz się covida.
Nie boję się. Jak mozna się bać czegoś, z czym KAŻDY juz się zetknął lub
zetknie. To tak, jakbym miała bać się śmierci czy wojny, które przyjdą i
tak. Nie panikuj.
> Ciekawe...
Bardzo. Prawda?
>
>> A ja profesjonalnie jedynie uzyskuję unijne pieniądze
>
> I się nie brzydzisz?
Nie, bo to są twoje/moje/nasze pieniadze, które ty/ja/my wpłacamy
regularnie na unijne konto. A ja je odbieram. Ty nie? Trudno, wykorzystam
twoje. Czuj się, jakbyś postawił mi parę wycieczek i drinków - dzięki 3-)
>
>> na nasze kolejne wycieczki i kolacje - promując POLSKIE restauracje i atrakcje
>> turystyczne 3-)
>
> Chyba znowu użyłaś słowa, którego nie rozumiesz.
> Na czym polega promocja tych restauracji?
> Bo wydawanie unijnych
ODZYSKIWANIE - naszych, polskich.
> pieniędzy (tfu!) na nażarcie się, to taka słaba
> promocja...
> Wieszacie nad drzwiami transparent "w tej restauracji można płacić
> unijnymi pieniędzmi"?
Nie, to klub wybitnie TOWARZYSKI. Nie prowadzimy restauracji. Pozyskujemy
dotacje na realizację celów statutowych.
> To raczej twoich ziomali nie przyciągnie... a wręcz przeciwnie.
Nie ,,przyciągamy" nikogo. Rekrutacja jest tylko z polecenia, każdy członek
klubu ma prawo wprowadzić tylko!!! DWIE OSOBY ROCZNIE i to przy
jednogłośnej akceptacji pozostałych. Jedno veto i kandydatura odrzucona. To
jest ELITARNY klub. Promujemy restauracje i miejsca, w których byliśmy
przynajmniej trzy razy incognito jako klub i uzyskały one w głosowaniu
klubowym przynajmniej 8 punktów (średnia) na 10. Promocja polega na tym, że
jako klub wyrażamy PUBLICZNĄ opinię legalnie dostępnymi drogami i wysyłamy
też restauracjom oraz instytucjom kulturalnym oraz opiekującym się
konkretnymi zabytkami i atrakcjami tyrystycznymi nasz specjalny
,,certyfikat" - jeszcze żadna nie odmówiła jego przyjęcia :)
--
Ludzie, którzy dla tymczasowego bezpieczeństwa rezygnują z podstawowej
wolności, nie zasługują ani na bezpieczeństwo, ani na wolność. - B.
Franklin
|