Data: 2013-05-22 23:24:05
Temat: Re: Religijne zapalenie mózgu.
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Trybun" <Y...@y...com> napisał w wiadomości
news:knibdv$8a3$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2013-05-21 16:33, Ikselka pisze:
>>
>>> Niepraktykowanie w sferze homo? Jeszcze raz powtórzę - homo nie= seks
>>> analny. A więc co nazywasz praktyką= miłość Grzesia do Jasia, Hanki do
>>> Joli? Przecież nawet te krytykowane demonstracje nie są organizowane po
>>> to aby żądać od innych akceptacji do uprawiania anal-seksu, a do
>>> uczucia.
>> Niepraktykowany homoseksualizm to powstrzymanie się od ZACHOWAŃ
>> homoseksualnych. Co tam komu w sercu... - na to Kościół nie ma wpływu ani
>> wpływać nie chce. Nie uczucia, ale ZACHOWANIA seksualne są piętnowane bo
>> groźne dla społeczeństwa.
>> Podobnie KK nie wyklucza jakiekolwiek innej złej skłonnosci, bo człowiek
>> został stworzony ze wszystkimi złymi (i dobrymi) skłonnościami - jednakże
>> ULEGANIE (czyli praktykowanie) złym skłonnościom jest przez KK
>> piętnowane.
> No niestety nie rozumiem, zachowanie homoseksualne to miłość (ta miłość)
> do osobnika tej samej płci. A więc zakazując im zachowań, zakazuje się być
> homoseksualistą.
> Nie chcę tu krytykować Kościoła, ale chyba nie tedy droga, gdy chodzi o
> sprawy zwiazane z homoseksualizmem.
To ja nie rozumiem. Skoro ktoś wie (a wie), że będąc czynnym homo nie moze
być katolikiem- to dlaczego chce być katolikiem (albo czynnym homo)?
Delikatnie- to dziecinne.
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|