Remanent w szufladzie i sałatka na zimę (P)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-29 16:12:42
Temat: Remanent w szufladzie i sałatka na zimę (P)Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
Bierzemy kilka talerzy, na kazdym ukladamy : troche salaty
raczej lodowej, posiekane gruszki z octu, pokrojone karofle
gotowane w ilosciach symbolicznych, po kilka sliwek z octu i
podrobione kawalki pieczonej cieleciny lub pieczonej piersi kurczaka
(cielecina bardziejsza). Polewamy sosem - 150g majonezu, 1 lyzka
soku z cytryny, 1 lyzka posiekanego szczypioru, 1 zielonej
piertuchy, wycisniety czosnek, sol i pieprz....kropla slodkiej musztardy
kazdy dostaje swoją porcje...ale to dziala tylko w zime +
grzane, slodkie wino...
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-01-30 07:10:21
Temat: Re: Remanent w szufladzie i sałatka na zimę (P)Od: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> kazdy dostaje swoją porcje...ale to dziala tylko w zime +
> grzane, slodkie wino...
a na co działa? ;-)
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |