Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!opal.futuro.pl!news.task.gda.pl!not-for-mail
From: "EvaTM" <e...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Robak
Date: Wed, 11 Feb 2004 18:43:40 +0100
Organization: CI TASK http://www.task.gda.pl
Lines: 169
Message-ID: <c0dpok$e4r$1@korweta.task.gda.pl>
References: <c0b4ag$144ljh$1@ID-192479.news.uni-berlin.de>
<c0b4s6$14v7gs$1@ID-222808.news.uni-berlin.de>
<c0b53k$1521r7$1@ID-192479.news.uni-berlin.de>
<c0b5dv$159h5u$1@ID-222808.news.uni-berlin.de>
<c0b71i$12tb23$1@ID-192479.news.uni-berlin.de> <slrnc2jlan.1c1j.tyc
<s...@v...iem.pw.edu.pl> <0...@p...pl>
<c0ddfb$2pq$1@korweta.task.gda.pl>
<c0dlts$13qq52$1@ID-222808.news.uni-berlin.de>
Reply-To: "EvaTM" <e...@w...pl>
NNTP-Posting-Host: zj44.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: korweta.task.gda.pl 1076521557 14491 80.54.155.44 (11 Feb 2004 17:45:57 GMT)
X-Complaints-To: a...@n...task.gda.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Feb 2004 17:45:57 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:255099
Ukryj nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:c0dlts$13qq52$1@ID-222808.news.uni-berlin.de...
> ->J.E. EvaTM<- c0ddfb$2pq$...@k...task.gda.pl naszkrobal/a:
>
> > Mnie też nie raz odpowiednio "dosolił"
>
>
> Bez powodu, zapomniałaś dodać ;)
Bez Uważnego przyjrzenia się Powodom.
> > i też nie podobają mi się dosadne określenia, jakimi obdarza często
> > grupowiczów.
>
> - mnie też się nie podobają, serio... ale co mam zrobić?
> Mówię, że nad tym pracuję, to 'oni' jeszcze bardziej.
Ale zachowujesz się chwilami po chamsku :||
albo tak, jakby Ci ktoś źwierzątka laboratoryjne zagarnął ;).
> > Ale to jego sprawa i jego "szkoła życia"
> > Nie mieszaj mnie do tego.
>
> > Jak myślisz, dlaczego wyszłam z wątku "ApokaliPSPa" ?
> > Tomek pewnie tego nie nie wie.
> > A wyszłam dlatego, że zaczął zbyt nasilać swoje laboratoryjne
> > uderzenia w moją prywatność.
>
> Wirtualne osrakżenia.
Nie. Pamiętasz swoje "podsumowanie" pod moją wypowiedzią?
http://www.google.pl/groups?hl=pl&lr=&ie=UTF-8&oe=UT
F-8&threadm=c06c39%24136
pco%241%40ID-192479.news.uni-berlin.de&rnum=2&prev=/
groups%3Fie%3DUTF-8%26oe
%3DUTF-8%26as_usubject%3DApokalipspa%26lr%3D%26num%3
D100%26hl%3Dpl
No więc przegiąłeś.
Chciałeś mnie sprowokować do dalszych wynurzeń na grupie,
choć prywatnie napisałam Ci, że to kosztuje mnie zbyt wiele.
> Gdzie Krzyś może mieć takie pretensje /zaraz mi się dostanie 'wymiotami'
> za zdrobnienia/, tak w Twoim przypadku nie widzę takich możliwości.
> Ale OK, poproszę cytaty.
No więc masz je wyżej.
All mi się oczarował w ostatnich czasach i wiem, że myśli tak jak myślał.
Ja też myślę jak myślałam - tego się nie robi komuś, kogo się szanuje.
A jedyny sposób by na grupie rozmawiać merytorycznie to...
_________brak kontaktów prywatnych z grupowiczami_________
co staram się od tamtego czasu praktykować.
Wiem, że All prywatnie rozmawiał i pewnie rozmawia z wieloma grupowiczami,
w tym z Amnesiakiem, Sławkiem, Kaśką i innymi.
Wiem też, że psphome i grupa są dla niego ważniejsze niż jakakolwiek Osoba.
Pytałam go kilka razy co by było, gdybym odeszła z Grupy, wówczas gdy miałam
już dość robienia mi "kuku" i gdy w ogóle miałam dość.
Nie odpowiedział wprost ale okrężną drogą, że jego Cele są Wyższe
niż jakikolwiek kontakt.
Dla mnie ważniejszy był inny cel, przede wszystkim człowiek, z którym
rozmawiam.
No i tu nie dało się tego pogodzić.
Nigdy enigmatyczna "grupa" nie będzie dla mnie ważniejsza niż człowiek.
Kropka ;).
> Przypomnę /moją wersję/ z wątku ApokaliPSPa wyszłaś, bo nie masz
> siły dźwignąć piwa, które 'się' naważyło.
Nie mam siły dźwigać chamstwa i czyichś Misji.
Niech każdy odpowiada za swoje.
> Dziwię się, że ktoś Twojego pokroju /przypomnę tutaj o moim szacunku
> w Twoją stronę/ może w tak prymitywny sposób zaciemiać sprawę.
> Wyszłaś Evo, bo się przeliczyłaś, bo nie masz siły, bo wolałaś
> to zmieść pod dywan, bo nie masz argumentów + to wszystko, co
> tam napisałem.
Nie mam siły na grzebanie się w instrumentalnym traktowaniu mnie
i innych osób. Swój zawód już przeżyłam.
Teraz przynajmniej mogę mówić co myślę.
Allowi i nie tylko.
> Zaczęło się od NIESŁUSZNEGO /do czego już się przyznałaś i imo
> w połowie słusznie to nazwałaś 'gapowatością tycztomka'/ OSKARŻENIA
> tycztomka, że przyklepał Allowi. Nic takiego nie miało miejsca.
> Gadałem to 100x razy. W końcu dotarło.
> Teraz Eva czuje się na siłach /np. do tego, by już pouczać :))/ i
> w perfidny sposób próbuje SZUKAĆ WINNYCH WSZCZĘCIA ROZRÓBY NA PSP.
Rozróby? Tak to widzisz?
No to teraz ja uważam, że Ty i Sławek próbujecie Wszynać_Rozróbę.
Będę się w to włączać tylko wtedy gdy uznam za stosowne.
> Inaczej: kto wg Ciebie może czuć się tutaj pokrzywdzony?
> Ty? Może i tak... ale sposób w jaki to przedstawiasz /te wszystkie
> niewinne gierki - typu: 'ja biedna Eva, ja asceta', tycztomek zly,
> All zły, celowo robi ze mnie 'zieloną żabkę' itd./, traci
> na jakiejkolwiek wiarygodności.
> Szkoda Evo.
Trudno. Skoro nie widzisz, to wróć do psychologicznej_podstawówki ;)
> Jeszcze raz: IMO TY JESTEŚ WINNA ZAPOCZĄTKOWANIA BAJZLU
> EVA-ALL NA PSP. Wywaliłaś tutaj wasze prywatne sprawy.
> Przykro mi, że w ten sposób postępujesz - że piętno
> wywalenia przez Ciebie prywatnych spraw All-Eva przypisujesz
> tycztomkowi.
Ja wywaliłam bo All mnie sprowokował.
A Ty po co w tym grzebiesz od nowa?
Lubisz jak krew i łzy się leją? ;)
Ostatnio podpierasz się braćmi karamazow? ;)
> Po prostu trzeba na Ciebie uważać /biedna 'horągiewko' - skrzywdzona
> przez cały świat/.
Wiesz Tomuś?
Jesteś co najmniej za młody by mnie rozumieć ;).
Poćwicz jeszcze.
> > Tak samo zresztą jak teraz wyszłam z wątku Sławka
> > "Pierscień Pucka2..".
>
> Biedna Evunia... Biedna i niewinna.
Kochany syneczku ;)
miło mi ;)))..
> Dlaczego w ten sposób się zachowujesz?
W jaki?
Mam Ci opowiedzieć wszystko o Allu? ;)
Zaczarował mnie a teraz się odczarował. To wszystko.
> > Było, minęło. Nauczyło mnie czegoś.
> > Nie ma sensu się grzebać.
> > Gdyby Ktoś, o kim mowa szanował mnie, nigdy by mi tego nie zrobił.
> > Nie jestem jedną z Myszy laboratoryjnych, chyba że sama chcę.
>
> Jasne. Wyjąć zawleczkę i spierdzielać.
> Chować głowę w piasek, a gdy się uspokoi - jak gdyby nigdy nic wrócić
> i znaleźć sobie bociana na 'zrzutkę'.
> Pięknie Evo. Pięknie.
> Rzeczywiście - masz rację.
> Dużo wody jeszcze upłynie zanim do Ciebie dojdę...
> /to pod manipulację podchodzi - zdajesz sobie z tego sprawę?/
Oj, mam nadzieję, że ostygniesz i pomyślisz.
Wtedy może odpowiem.
> Mam cichą nadzieję, że pomyślisz i uprzątniesz z deko
> ten bałagan..., że wymieciesz spod dywanu i dopijesz to
> piwko /na które m.in. wczoraj popełzłaś ;)/.
Ja nie pełzam.
Ja chodzę, tańczę i czasem fruwam :)))
Wiesz jak tam pięknie?
Życzę Ci, żebyś też to kiedyś "zobaczył"..
zanim będziesz staruchem ;)..
E.
|