"zdumiony" <z...@j...pl>
news:hllvdj$hlc$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hllu44$sqv$1@inews.gazeta.pl...

>> Powtórz lekcję o zbiorach uzupełniających do pełności.
>> (gość chodzący po korytarzu).

> oo-1 to oo. Czy jeśli od nieskończoności odejmiemy jeden to
> otrzymamy liczbę skończoną, gdy do niej dodamy jeden otrzymamy
> nieskończoność?

U Ciebie to jest tak:
gdy dodajesz po 1, to dopóki umiesz zapisać tę liczbę, to nazywasz
ją skończoną. Gdy na chwilę zamkniesz oczy i otworzysz, to choć
liczba cały czas była dodawana po 1 i film się nagrywał to tę ilość
nie nazywasz już liczbą skończoną, lecz nieskończoną i tracisz
kontrolę nad ilością bo ktoś Ci wmówił, że oo+1=oo
Znów zamykasz oczy, a gdy otwierasz to widzisz, że już nic się
nie dodaje bo wszystko zostało dodane, a tę ilość oczywiście
także nazywasz nieskończoną choć dodawanie się zakończyło.
Dlaczego nie chcesz puścić fimu od tyłu w zwolnionym tempie
i zobaczyć na własne oczy jak od pełnego przechodzi się do
pustego krok po kroku?


>>> Od jakiego kroku zaczniesz odejmowanie?
>> Puść sobie film o tyłu i sprawdź jaki był ten krok o który pytasz.
>> Gdy ja Ci milion razy napiszę, że od ostatniego - to nie uwierzysz,
>> bo wkodowano Ci mantrę, że ostatniego nie ma,
>> więc mnie nie pytaj tylko SPRAWDŹ na filmie.
>> Robakks

> Puszczenie filmu do tyłu to tak jakby chcieć liczyc liczby ujemne od
> minus nieskończoności

...albo jakby chcieć przeliczyć wszystkie cyfry w zapisie liczby (9)
czyli miejsca po przecinku w zapisie liczby 0,(9) = 0,99999999...
bo to ta sama ilość.
CZAS jest symetryczny, więc zdarzenia można oglądać
w czasie wstecz na filmie puszczonym w drugą stronę.
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)