Data: 2010-02-22 20:54:04
Temat: Re: Robakks: wszystko ma swoje granice
Od: "Aicha" <b...@t...ja>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Robakks" napisał:
> >> >> Wszystko ma swoje granice, także wszystko ma swoje granice.
> >> > Robakksie, masz okazję się przydać ;) Jeśli zjawisko jest na
> >> > granicy nieprawdopodobieństwa, to _bardziej nieprawdopodobne_
> >> > jest przy limes inferior czy superior? Bo coś mnie wyobraźnia
> >> > z(a)wodzi :)
> >> > (przy okazji przepraszam, jesli wyrażam się nienaukowo, ale mam
> >> > nadzieję, że zrozumiesz;))
> >> i pytasz mnie bardzo ogólnie o jakieś nie wiadomo jakie niekonkretne
> >> zjawisko z granicy nieprawdopodobieństwa - w domyśle tak,
> >> jakby zjawisko miało
> >> dwie granice: minimalną i maksymalną i dwa kresy górny i dolny. ;DDD
> > OK, chodzi o jedną z pór roku - zjawisko na granicy
> > nieprawdopodobieństwa w epoce globalnego ocieplenia
> > (to fragment mojego tekstu). Nie wiem, czy nie powinno być:
> > na granicy prawdopodobieństwa - i co z tą granicą.
> ach - coś w rodzaju śniegu na gorącej patelni Słońca.
> Czy może powstać spontanicznie pomimo żaru?
> Odpowiedź na to pytanie wykracza poza granice wiedzy.
> Domyślnie: gdyby powstał to by natychmiast wyparował,
> ale czy to prawda to nie wiadomo. Za mało danych. :-)
Znaczy - muszę sama. No trudno. Dam radę.
--
Pozdrawiam - Aicha (jak dobrze, że są jeszcze faceci odpowiadający _na
pytanie_:D)
|