Data: 2005-02-16 21:23:38
Temat: Re: "Robale" i "wióry" w gardle.
Od: "sq1euo" <s...@p...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Chyna " <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cuvuqj$379$1@inews.gazeta.pl...
> Ciężko to inaczej określić. Nie kaszlę, gardło mnie nie boli a jednak
gdzieś
> w okolicach migdałków, pośrodku, czuję "mrowienie", wiórki, dziwną suchość
i
> niekiedy przełykając mam wrażenie, jakbym żwirek połykała albo co. Jako
> rasowa hipochondryczka dostaję "gulki" lekkiej w gardle co jeszcze
wszystko
> nasila bo wydaje mi się, że to może być rak krtani albo coś. Myślę sobie,
że
> jednak może:
> - od około 3 miesięcy regularnie odwiedziałam dentystę i mi tam psiukano,
> wsysano i niewiadomo co jeszcze -ano godzinami przy rozczapierzonym
pyszczku;
> - suche powietrze w pomieszczeniach. zimny wiatr na zewnątrz;
> - palę ok. 8-12 fajek dziennie (super lighty), w weekendy idzie więcej;
>
> I: czy to może być rak krtani? Czy już ja całkiem postradałam
hipochondrycze
> zmysły?
A moze refluks zoladkowo-przylykowy??
--
Jarek (SQ1EUO)
s...@s...pam.szczecin.pl
s...@w...pl
GG: 1277234
|