Data: 2003-03-25 19:26:33
Temat: Re: Rodzina, demon to czy aniol
Od: "Agaczur" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b5plk8$c5t$1@news.onet.pl...
> A czy ew. objawienie Prawdy takze tym dla ktorych
> jest ~niedostepna cos zmienia? ...na lepsze? :D
> Nie pomyslalas o tym... Ha! :))
>
> Czarek
Nie pomyślałam! :( Jak dobrze, że jest Ktoś, kto przypomni i sprowadzi na
właściwą drogę! :-)
Załóżmy zatem, że faktycznie p. Hay znalazła się w grupie szczęśliwców,
którym dane było poznać Prawdę. Wybraliśmy sobie czas, miejsce, rodziców. Na
starcie zostaliśmy obdarowani szansą rozwoju na miarę własnych(?) potrzeb. I
co dalej? Dlaczego wizja p. Hay okazuje się w praktyce teorią pomyłek :-)
Pozdrawiam - bardziej świadoma (żeby nie napisać oświecona) Agnieszka
PS. Chyba zatęskniłam za dawnymi "kwantowymi dywagacjami" :-))
|