Osoba znana jako Bischoop zapodała:


>>> utrzymac go przy sobie to jest jak najbardziej obowiazek, choc nie
> ^^^^^^^^
>>> zawsze nim musi byc.
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

> Krys ja pisalem o sytuacjach ktore niestety wystepuja, on chce-ona nie,
> ona chce-on nie.

I uważasz, że sprowadzenie seksu do poziomu obowiązku zmieni cokolwiek w
relacjach partnerów? Przypuszczam, że wątpię.
>

--
Pozdrawiam:
Justyna
"Lepiej grzeszyć, i potem żałować,
niż żałować, że się nie grzeszyło"