Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:buaom7$njg$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Dziś - również praca, a potem - pizza z salami i pepperoni (tylko najpierw
> trzeba kupić pepperoni...), mycie podłóg, czytanie o smokach, budowanie
> dinozaurów z klocków, a w niedzielę - rodzinny obiadek u moich rodziców...

A ja w sobotę trochę na odwrót:) Najpierw sprzątanko i zabawy, a po południu
pizza:)
Chyba brow(J)arek mnie nie oskubie jak walnę krypciochę i powiem na forum,
że robi reeeeeweeelacyjną pizzę!!! Pochłonęliśmy szybciutko ale smak jeszcze
czuję i w zasadzie mogłabym zjeść następną:))) Kawusia i ciacha były równie
pyszne, ale najważniejsze , ze bardzo milutko spędziliśmy sobotnie
popołudnie i wieczór i nasze bąble też:))))

A niedziela skończyła się dla mnie siedzeniem w domku z młodsza latoroślą,
bo się bardzo rozchorowała, a starsza była z tatusiem na wyścigach
samochodowych:)

Przed nami jeszcze wieczorek, noc - oby Bartoszek nie miał znów ataku :(, a
jutro ...do pracy:(

Pozdrawiam ...po weekendzie w zasadzie:)
***Tashunko*** ( z tulącym się od rana, zapewniającym o wielkiej miłości i
kaszlącym strasznie Bartoszkiem, który siedzi mi na kolanach i pyta co
piszę...)