Data: 2008-09-08 20:48:31
Temat: Re: Rodzina zastępcza
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Vilar pisze:
>> Ja bym się bała ..
>
> Też bym się bała adopcji.
> I wydaje mi się, ze ten strach ma jak najbardziej racjonalne podstawy.
>
> Jedna z nich:
> Napewno znasz rodzone rodzeństwa, które serdecznie się nie lubią.
> A co jeśli była to mieszanka z dziećmi adoptowanymi?
no strach jest.
ogromny.
ale z drugiej strony - czym różni się takie dziecko w zasadzie od mojego
własnego?
ja mogę powiedzieć, że stopniowo zakochiwałem się w swoich dzieciach.
nie było tak - że od razu, już natychmiast.
musiało upłynąć trochę czasu.
tak ze dwa dni aż szok minął :)
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|