Data: 2007-03-26 15:19:38
Temat: Re: Ropny katar u dziecka-walczymy już ponad pół roku a on ciagle jest
Od: "Jurek" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Lucasdm" <x007@WYTNIJ_SPAMpoczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:eu8ee7$1cn$1@news.onet.pl...
> Nasz maluch ma 19 mcy. Od września męczy go katar-zielony, zielono-żółty.
> Nasz pediatra leczy go gentamycyną-są to krople do oczu a nie do nosa, ale
> aplikujemy zgodnie z poleceniem do nosa. "Wlalismy" juz w niego kilka
> buteleczek od wrzesnia- pomagają chwilowo, po czym po jakichs czterech
> dniach katar powraca. Czy macie jakies doswiadczenia z taką metoda
> leczenia bo my juz zaczynamy miec obawy-zbyt dlugo to trwa i jest mało
> skuteczne.Gentamycyna działa niekorzystnie na słuch.Czy ta stosowana
> miejscowo także go obciąża?
> Robiliśmy mu wymazy z nosa oraz antybiogramy. Zawsze leczony wg
> antybiogramu. Niestety efekt także chwilowy...
> Miał już następujące bakterie:
> Sterptococcus pneumoniae,
> Moraxella catarrahalis szczep b-laktomazo +.
> Obecnie siedzi mu w nosie gronkowiec złocisty staphylococcus aureus
> metycylinowrażliwy.
> Z antyboigramu wynika ze jest wrażlwy na Gentamicin oraz Cotrimoxazole.
> Pediatra tradycyjnie już zastosował gentamycynę miejscowo do noska (krople
> do oczu).
> Zakrapiamy juz siedem dni i efektu nie ma...
>
> Bardzo prosimy o poradę,
>
Podaj miejscowość, z jakiej jesteś, podpowiem lekarza.
Pozdrawiam Jurek M.
|