Dnia 2012-02-12 18:30, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2012-02-11 21:44, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-02-11 20:33, niebożę Stalker wylazło do ludzi i marudzi:
>>> On 11 Lut, 20:29, Qrczak<q...@g...pl> wrote:
>>>>
>>>> Zasnęłam w połowie. A są filmy, dla których
>>>> zarwałam nockę, są...
>>>
>>> Dobra... dawaj.
>>
>> Uprzedzam, starocie.
>> The Last King Of Scotland
>> Die Welle
>> Girl With A Pearl Earring
>> Frygtelig Lykkelig
>> Find Me Guilty
>> Das Leben Der Anderen
>> Married Life
>
> A oglądałaś już "Drive"?

Jak widać po powyższym, eksploruję głównie wśród staruchów.
I choć sobie zadałam zadanie, by oskarówki przed obstawianiem typów
oblukać, wiem, nie podołam. Zwłaszcza, że się chyba od najgorszej
zabrałam strony.

> Kurczę, co za kino! Też bardzo mocne, ale z drugiej strony - patrząc na
> "rysunek" emocji głównego bohatera - niesamowicie subtelne. No i muzyka
> niezwykła - rodem z lat osiemdziesiątych. W pierwszej chwili myślałam,
> że oglądam film z tamtej epoki.
> Osobom bardzo wrażliwym na brutalne sceny nie polecam.

Jest Gosling (oraz kilka niemniej cielesnych nazwisk) - jest do obejrzenia.

Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.