Data: 2009-10-23 16:12:34
Temat: Re: Rozmowy aniołów
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Paroster" <p...@o...pl>
news:hbsf7r$ce7$1@opal.futuro.pl...
>> Anioły jak wiadomo nie mają ani cipeczek ani kutasków,
>> podobnie zresztą jak duchy zmarłych.
>> O czym więc rozmawiają - skoro nie podniecają się jałowym
>> gadaniem o dupczonku?
>> Czy ktoś wie oprócz mnie? :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> A jednak nie wszyscy smiertelnicy podniecaja sie jalowym gadaniem o
> dupczonku. Moj dobry znajomy jest nalogowym hazardzistą. Zapytal
> mnie kiedys, "czym sie nakrecam", kiedy kladę sie do lozka.
> Niezbyt wiedzialem co mu na to odpowiedziec, a on zaraz mi sie
> przyznal, ze jego nakreca rozmyslanie o grach i wygrywaniu. I calymi
> godzinami lezac w lozku rozmysla o tym jakby tu przechytrzyc automat
> do gry albo jak wygrac w kasynie. "A o golych babach nie myslisz"?
> - zapytalem. A on na to ze NIGDY. Bo hazard jest tysiace razy bardziej
> "pociagajacy".
> Tak wiec ludzie zawsze maja jakis wewnetrzny motor do dzialania,
> ktory ich nakreca. Jakbys zabral pijakowi wodke i zabronil mu pic,
> chodzilby smutny i osowialy a cale zycie straciloby dla niego sens.
>
> paroster
> http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
Zgoda. Anioły opowiadają sobie pouczające anegdoty. :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)
|