Kviat <null> wrote:
> W dniu 2016-12-24 o 22:42, Ikselka pisze:
>> Kviat <null> wrote:
>
>>> Oczywiście, że nie. Oznaczają współczucie. I że ci dobrze życzę.
>>> Trudno kochać ksenofoba, nacjonalistę i fanatyka religijnego. I to
>>> wszystko w jednym. Nie da się
>>
>> Wystarczy, jeśli porzucisz obłudę.
>
> Zabawne jest gdy coś takiego pisze religiant :)
>
>> Ja nie życzę ci dobrze. Albowiem nie wiem, co dla ciebie dobre.
>
> Ja to nie. Porzuć obłudę. Wy religianci na każdym kroku podkreślacie, że
> _wiecie_lepiej_ co dla innych jest dobre. Więc nie pieprz mi tu o
> obłudzie tylko spójrz w lustro.
>
>> A ty - co
>> dla mnie. Więc przestań udawać, że pragniesz dobra MOJEGO.
>
> Znowu ci się coś pomyliło. Pragnę swojego dobra - żeby religianci nie
> wpieprzali się do życia normalnych ludzi.
>
>>>> - po
>>>> prostu już najwyższy czas, żebyś poszedł do psychiatry z tym natręctwem.
>>>
>>> To nie ja we wszystkich widzę UBeków...
>>
>> Wszystkich? Tylko w tych, co wyją przeciw ustawie o obcięciu.
>
> Wszystkich.
> Mi koło dupy lata emerytura byłego UBeka, a mimo to robisz insynuacje.
> Tacy jak ty w swojej paranoi widzicie wszędzie UBeków.

Widzimy co jest. Gdyby ich tam nie było, dziś Polska nie byłaby tak słaba i
zniszczona moralnie. Ponad 50 lat powszechnej ubecji odcisnęło piętno nie
do wymazania i za sto.

> dlatego te
> wszystkie wasze ustawy muszą coś rozpierdolić. UBeków i przy okazji
> normalnych ludzi. Nie macie za grosz zdrowego rozsądku - nienawidzicie
> wszystkich jak leci. Wszystkich, którzy nie są ksenofobami,
> pseudopartiotami i fanatycznymi religiantami. Wszystkich, którzy nie
> mają sformatowanego mózgu.
>
>>>
>>> Powrotu do zdrowia życzę.
>>> Może dziś wieczorem uda ci się przemówić ludzkim głosem?
>>> Piotr
>>>
>>
>> Coś popierdoliłeś z tym ludzkim. To ludzie powinni gadać w języku braci
>> mniejszych.
>
> Coś popierdoliłaś. To, że gadasz w języku braci mniejszych widzę od
> dawna. Zacznij rozmawiać jak człowiek.

Znaczy - jak kto?
Jak ty?
Buahaha. LOL.

>
>> Dziś wieczorem szczekam i miauczę.
>
> Tak ci się tylko wydaje. Robisz to cały rok :)

Ba. Staram się.

>
>> Spróbuj i ty. Tyle że wątpię, czy masz
>> do kogo.
>
> Nie potrafię. Ja tylko potrafię jak człowiek.
>

Może kiedyś zaczniesz - ale najpierw musiałbyś zrozumieć zwierzęta. Dopiero
wtedy można stać się człowiekiem. A na razie jesteś tylko wadliwym
egzemplarzem populacji o ludzkim DNA.



--
XL