W dniu 2017-06-23 o 14:58, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "Trybun" <c...@j...ru> napisał w wiadomości
> news:594ce989$0$15208$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2017-06-23 o 04:18, Chiron pisze:
>>>
>>>>
>>>> Ale tak się składa że wierzyć można tylko w wymyślonego Boga. Co w
>>>> tym złego, skoro daje jakąś nadzieję i jednocześnie nakazuje być
>>>> porządnym człowiekiem w życiu doczesnym?
>>>
>>> No właśnie. Taki ten Twój problem. Wiara w WYMYŚLONEGO Boga. Ja
>>> wierzę w Boga ŻYWEGO. Mojego Boga nikt nie wymyślał.
>>>
>>> --
>>> Chiron
>>
>>
>> Moja sytuacja dla większości jest odrobinę skomplikowana, z jednej
>> strony nie wierzę w nic ( jak to wierzą ludzie tzw głęboko wierzący)
>> czego nie mogę zobaczyć czy dotknąć, a z drugiem niczego z góry nie
>> odrzucam ( jak to czynią tzw wojujący ateiści). Tak więc jeżeli
>> chodzi o kwestię wiary, bądź jej braku to nie mam problemu.
> Czyli- krótko i na temat: "Boże, jeśli istniejesz- to zbaw moją duszę-
> jesli ją mam". No cóż- przynajmniej szczerze.

Nie, to nie na tym polega. Takie a nie inne postrzeganie świata nie
bierze się z jakichś potrzeb, a spowodowane jest tym że ktoś mnie
wyposażył w rozum. To właśnie on nie pozwala mi się przyłączyć do "ludzi
wiary", ani do ich krytykantów.

>
>> A jednak wymyślił, tylko przypadkowo wierzysz w to co wierzysz bo
>> pojawiłeś się na świecie w takim a nie innym czasie i miejscu.
>
> Przypadek!? A co to za zwierzę? Nie pojawiłem się tu i w tym czasie
> psipadkiem. Poza gramatyką- nie istnieją przypadki.
>
> --
> Chiron


Znowu Ikselko podobny fatalizm. Nie ludzie z możliwościami wyboru, a
ktoś skazany, przez moce od was niezależne..