From: "Sebastian" <d...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <9dlvmb$e5$1@news.tpi.pl> <9dn14v$2b6$1@news.tpi.pl>
<9dn2l5$jnm$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: Rozterka zdezorientowanego,- chyba dlugie ... ups
Date: Mon, 14 May 2001 01:15:10 +0200
Lines: 40
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
NNTP-Posting-Host: lsk.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: lsk.pl
Message-ID: <3...@n...vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 989795580 lsk.pl (14 May 2001 01:13:00 +0200)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!news.vog
el.pl!nnrp
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:83459
Ukryj nagłówki
"RaBBiT" <r...@p...com> wrote in message
news:9dn2l5$jnm$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Agnieszka <a...@o...poczta.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:9dn14v$2b6$...@n...tpi.pl...
> >
> [ciah]
> >Oczywiście musisz się z
> > nią bardzo zaprzyjaźnić- jest to najlepsza droga do miłości...
>
> tutaj sie nie zgodze
> w milosci potrzebny jest blysk
> takie male cos co rodzi sie nagle...
-------------------------------------
Ten blysk..to potocznie zwane zakochanie, a to juz co innego niz milosc
(kwestia juz wyczerpujaco omowiona w poprzednich postach). Z badan
przeprowadzany na osobami deklarujacymi milosc wzgledem swego aktualnego
partnera, wyraznie wynika, ze stan "zakochania" warunkuje stan milosc, jezli
mowimy o relacjach heteroseksualnych (homo i bi -brak danych).
> z dobrych przyjaciol nie sa najlepsi partnerzy
------------------------------------------------
Tu wyczuwam logiczna sprzecznosc-ale wyjasnij dlaczego.
> najpierw milosc potem przyjazn - tak
> ale na odwrot to juz raczej nie
------------------------------------------------
Wniosek jest jeden. Gdzie tu powstala znaczeniowa bariera, albo subiektywizm
definicji takich stanow jak: milosc, przyjazn, cyt. "potrzebny blysk" i co
za nim stoi.
Sebastian
|