Data: 2004-07-13 11:51:41
Temat: Re: Rozwazania o duszy - XI
Od: "Cyprian Korneliusz Peter" <c...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tytus"
> poczekaj bo ja sie zgubilem
> seriale są dobre dla ich twórców (zwłąszcza te za pieniądze)
> i dla osób kompletnie nie mających innych zajęć poza śledzeniem odcinków
> ale ja się pogubiłem
> czytanie odcinków od początku mnie zabije (bo musiałbym omijać komentarze)
>
> jeśli dusza ma taką cechę jak przenikalność to musi też posiadać coś na
> kształt wymiarów
> zajmować jakąś przestrzeń (zwłaszcza żeby mieć części wspólne)?
> czy dusza ma przestrzeń?
>
Tak, ale jej ksztalt jest bardzo rozmyty. Dusza to przeciez otaczajacy cie
swiat, ten bezposrednio percepowany przez zmysly. czy potrafisz powiedziec
DOKAD perecepujesz Rzeczywistosc? Jesli odpowiesz sobie na to pytanie, to
powiem: wlasnie DOTAD siega twoja dusza.
Dlatego uwazam, ze nie jest dobrze wiazac ja z jakims ksztaltem. Bo gdy
siedzisz w pokoju to twoja bidna duszyczka siega tylko do scian i strasznie
sie obija o nie probujac sie wydostac na wolnosc, gdzie woła ją soczysta
zielen łąki, fruwaja motyle albo tez chce udac sie tam, gdzie slychac szum
fal morskich.....
CKP
|