Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.
onet.pl
From: "Natalia" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Rutyna?
Date: 28 Oct 2004 18:00:41 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 66
Message-ID: <4...@n...onet.pl>
References: <clmfda$h56$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1098979241 6883 213.180.130.18 (28 Oct 2004 16:00:41
GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Oct 2004 16:00:41 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 157.228.112.221, 192.168.243.36
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows NT 5.1; SV1)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:292823
Ukryj nagłówki
> Natalia <k...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> > a w jakiej czesci anglii jestes, jesli wolno wiedziec?
>
> Ehm... Paru moich znajomych chyba by mnie zabilo, gdybym napisal, ze to
> Anglia :) Ech, Ci Szkoci. Pisze z Glasgow.
w ten weekend jade akurat do szkocji, nie mam daleko ;)
> > o 18
> > zamykaja supermarkety, a w niedziele najblizszy supermarket jest
> nieczynny.
>
> O Jezuniu naslodszy, to Ty gdzies na wsi jestes teraz?
> Tu gdzie jestem wszystko prawie calodobowo. Nie liczac alkoholu, oczywiscie.
owszem, mozna tak powiedziec, jestem na wsi ;)
albo inaczej - to miasteczko nie jest specjalnie reprezentacyjne
ale spoko, podoba mi sie
> > no i kielbase niech przywioza, prawdziwa polska kielbase, (nie jakies
> tutejsze
> > napchane chemia sausages, tylko polska, aromatyczna, prawdziwa kielbasa)
> > mniam, rozmarzylam sie
>
> Jak chcesz sobie na szybko podsycic te swoje fantazje garmazeryjne, to
> proponuje szybka wycieczke do Sainsbury's (maja tam polskie kabanosy z
Morlin
> i Krakowska), Safeway (po polska Wiejska i czasem szynke). A w takim
maluskim
> sklepiku kolo mnie to nawet od czasu do czasu maja ogoreczki kiszone
> "Krakusa" w sloikach. Wiec jako tako sie jeszcze odzywiam :)
przejde sie zaraz po centrum mojego miasteczka, ale nie kojarze by tu gdzies
byl sainsbury, jest aldi, tesco, iceland itd
poza tym naprawde zaczynam tesknic do polskiego jedzenia
jedzenie angielskie mi nie smakuje
wszystko tluste, sztuczne, chemiczne, chleb jak wata,
piwo jak woda, owoce bez smaku
marze o pierogach ruskich.... och...
albo bigosik... ogorki kiszone...
kluski na parze...schabowy....
nigdy nie lubilam ani nie umialam gotowac, ale
cos czuje ze w anglii, z braku laku, stane sie specjalistka od
przyrzadzania polskich potraw
BTW nie wiesz moze gdzie mozna nabyc bialy ser?
nie widzialam nigdzie,a pilnie go potrzebuje
by zrobic te pierogi ruskie wymarzone...
> No ale zubroweczki to Ci koszmarnie zazdroszcze.
> Ojojoj. Ales mi zrobila kuku teraz.
> No chyba nie zasne. :)
>
> Pozdrawiam,
> Darek.
>
> PS. A Ty gdzie sie zawieruszylas na tej wysepce?
north east :)
natalia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|
