Data: 2005-03-23 08:42:57
Temat: Re: >>>SKRĘCENIE STAWU SKOKOWEGO???
Od: "Jasper [ SZN ]" <4...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam. W poprzedni czwartek grając w halówke skręciłem noge w kostce. Ból,
> spory obrzęk!. W piątek pojechałem do szpitala: brak złamania, spory
obrzęk,
> pod kostką fioletowy siniak. HMmmmmmm... gips na 3 tygodnie.
>
> No własnie. Czy zrobie sobie krzywde, jak po tygodniu noszenia gipsu,
przejde
> na bandaż elastyczny?. Na dzień dzisiejszy noga nie boli samoistnie, moge
> chodzić na gipsie (czywiście bardzo delikatnie, z niewielkim naciskiem),
noga
> lekko puchnie w pozycji wyprostowanej jak np: stoje. Jestem laikiem, ale
chyba
> to sręcenie II stopnia.
Ja Ci powiem tak..W zeszlym roku na koszykowce myslalem ze tez skrecilem
kostke ..ale nie skrecilem i tylko mialem zerwana torebke stawowa,fioletowy
obrzek i zaserwowali mi szyne..chociaz to byla tylko szyna to biegalem z nia
tzn chodzilem:) przez 12 dni..podobniez jak Ty ,.Tez chcialem ja sciagnac
ale po przemysleniu tego stwierdzilem ze tego niezrobie bo moglbym sobie
zrobic wieksza krzywde bo nie bez powodu wkoncu to daja.nie?;-). .wiesz
..nogi masz tylko dwie i jesli chcesz sobie napykac problemow,ze cos Ci sie
nie tak tam naprawi w nodze to probuj bandaz ale ja nie radze..
pozdrawiam
Jasper
|