On 12 Sty, 22:02, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w
wiadomościnews:0f142a13-1206-4b7f-9acc-e2b51041352b@
b16g2000vbh.googlegroups.com...
> On 12 Sty, 19:57, "Chiron" <e...@o...eu> wrote:
>
> > Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w
> > wiadomościnews:93cfac3e-2a79-4a38-8712-33361d65a27b@
p1g2000vbl.googlegroups.com...
>
> > >W jakim sanoku? Nie dopuszczą do samobójstwa, a takie gadnie zniechęca.
>
> > Szczególnie, jak gość ma głęboką depresję, i ktoś mu wyskoczy z takim
> > tekstem, żeby się zabił. On_się_zabije.
>
> Najczęściej to są szantażyści, a jak chce coś naprawdę zrobić to
> niedpuszczą.
> =================================
>
> Najczęściej? Może. No ale jak odróżnić od kogoś w głębokiej depresji? Ja tam
> bym pewno nie ryzykował.
>
> --
>
> --
> demokracja to rządy osłów, prowadzonych przez hieny
> Arystoteles
>
> Chiron

Czyli spałbyś na podłodze. Na zakładach psychiatrycznych brakuje
łóżek, więc cwańsi szantażyści wchodzą do łazienek i sobie niby
podcinają żyły. Przybiegła pielegniarka i mi każde oddać moje łóżko
przy telewizorku bo muszą go związać. A ja na to NIE, nie oddam łóżka,
bo się potne. Pobiegła do ordynator i jakiegoś dziadka położyli na
podłodze, a nasz szantażysta poszedł pastwić się nad chorymi i dalej
szantaże do personelu. Na drugii dzień go wywalili z psychiatryka i
poszedł siedzieć, bo po to się tam zjawił.