>> Czy mo?e ka?dy, kto nie realizuje pop?du seksualnego stanie si? z czasem
>> pedofilem? I na jakiej zasadzie mia?oby to dzia?a??
>>
>> Czyta?em kiedy? w ksi??ce do psychoanalizy, ?e podstaw? wszelkiego
rodzaju
>> dewiacji seksualnych (u m?czyzn) jest kobieca identyfikacja p?ciowa.
>> Pokrywa?oby si? to w sumie z Twoj? tez?.
>
> Nie, nie identyfikuje homo z pedofilią, bo gdy hetero zaprzecza
> seksualności też seksualność fiksuje np w pedofilię

Ale przecież mówi się, że pedofilia jest wrodzona i niezmienna (kuracje nie
przynoszą żadnych efektów):
http://archiwum.polityka.pl/art/mlodszy-przedmiot-po
-zadania,375916.html
"Pedofilia w sensie ścisłym to nieusuwalna, wrodzona preferencja"

I w związku z tym - pedofilem trzeba się urodzić, nie można w niego
"sfiksować", bo to tak, jakby "sfiksować" w hetero- lub homoseksualność.
Chyba, że homoseksualizm jest jednak dewiacją i można "zostać
homoseksualistą"? Co o tym sądzisz?