Data: 2008-02-28 08:57:35
Temat: Re: SYNEK
Od: J-23 <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 28 Lut, 01:04, "Panslavista" <p...@w...pl> wrote:
> "Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
>
> news:fq4t0t$7f0$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Spróbuj dowieść.
>
> A może lepiej zacząć normalnie rozmawiać, a nie warczeć na siebie?
O czym my rozmawiamy? Najpierw twierdzisz ze nie ma odnosnych
regulacji prawnych. Kiedy udokumentowalem ze takowe sa, to kazesz mi
czegos dowodzic. Co ja mam dowodzic? Jezeli w konkretnej sprawie
zostal orzeczony wyrok Sadu, to nieprzestrzeganie takowego jest
zagrozone sankcja prokuratorska. W konsekwencji sprawca moze zostac
ukarany nawet kara wiezienia. Do ochrony pokrzywdzonego zobowiazana
jest Policja, i to ona po zawiadomieniu zobowiazana jest do podjecia
okreslonych dzialan zapobiegawczych. Dalej, zawsze lepiej jest kiedy
mozna osiagnac kompromis miedzy stronami sporu, ale przewaznie ofiary
przemocy wyczerpaly juz wszelkie mozliwe proby porozumienia z oprawca.
W takich sytuacjach, kiedy realne jest zagrozenie zdrowia i zycia
ofiary, na "normalne rozmowy" juz nie ma szans. W konkluzji, to albo
sie cos wie, albo sie pitoli glupoty typu "bredzenie u cici na
imieninach".
|