SZCZEPIONKI MMR

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 14

11. Data: 2006-11-23 15:56:03

Temat: Re: SZCZEPIONKI MMR
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 23 Nov 2006 15:16:31 +0100, Carol <c...@c...pl> wrote:

> A ja uwa?am, ze je?li istnieje uzasadnione podejrzenie, ze szczepienie
> tym
> konkretnym preparatem moze mieae tak potworne konsekwencje, to powinien on
> byae natychmiast i bezwzgl?dnie wycofany z obiegu do czasu wyja?nienia co,
> jak, dlaczgo, komu mo?e zaszkodziae, itd. Bo nie jest to jedyna szczepioka
> przeciw tym chorobom! Nie pojmuj? jak mo?na przez 15 lat dopuszczaae do
> u?ytku szczepionk?, która mo?e byae przyczyn? tragedii, podczas, gdy s?
> inne - przeciw tym samym chorobom - znacznie bezpieczniejsze.

Dla mnie to jest właśnie wylewanie dziecka z kąpielą. Ten sam tok
rozumowania prowadzi do wniosku że powinno się zabronić stosowania pasów w
bezpieczeństwa, bo raz na ileś wypadków ktoś nimi przypięty nie może wyjść
i pali się razem z samochodem. Tysiące uratowanych są niestotne.

Jestem pewien, że za wprowadzeniem jednej szczepionki zamiast trzech
przemawiają jakieś względy - praktyczne, medyczne albo ekonomiczne, albo
jakaś ich kombinacja. I nie wierzę, żeby taką szczepionkę w krajach
eurpojeskich wprowadzono do użytku na ślepo, jeśli pieluszki muszą mieć
kilka atestów zanim dziecko może w nie kupę zrobić. To nie znaczy, że nie
należy zbadać problemu jeśli są wątpliwości, ale jeśli szczepionka jest w
użyciu od 15 lat i daje wyraźny wzrost zachorowań, to to jest rzecz którą
może wyłapać na zajęciach ze statystyki student pierwszego roku
epidemiologii (o ile gdzieś tego uczą; jak nie, to mamy całe bandy
epidemiologów we wszystkich krajach Unii, którzy po prostu czyhają na
takie okazje, żeby wreszcie pokazać że są przydatni). Jeśli nic nie
znaleziono i chcemy oprzeć wycofanie szczepionki (która na pewno uratowała
niemało dzieci) na anegdotycznych informacjach z cyklu jedna pielęgniarka
powiedziała drugiej (z całym szacunkiem dla pielęgniarek), to coś jest nie
tak.

Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.ph-meter.info
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-11-23 20:59:48

Temat: Re: SZCZEPIONKI MMR
Od: "Agnieszka" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "KASIA" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ek2gmd$52u$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Właśnie obejrzałam film na faktach o szczepiące odra, świnka i różyczka
> (MMR) a autyzm i jeszcze przeczytałam tekst link niżej
> http://sonia.low.pl/sonia/art2/szczep_a_autyzm.htm
> i jestem przerażona.
> Czy ktoś spotkał się z przypadkiem, że czyjeś dziecko zachorowało po
> drugiej dawce szczepionki?
> Piszę, bo nie wiem, co o tym myśleć i czy szczepić dzidzie,mamy jeszcze
> czas, ale wole dmuchać na zimne.
>
>

Witam
Też obejrzałam film i obawiam się komplikacji po szczepieniu
tym bardziej, że to szczepienie u mojej córki przypada w grudniu.
Przejrzałam kalendarz szczepień na 2006 rok i wynika z niego, że
w 10 roku życia mają być szczepieni wszyscy,i jest to dawka przypominająca
- a moja córka nie była wcześniej szczepiona potrójna szczepionką.
Miała być zaszczepiona ale chorowała i szczepienie minęlo nas bo
zmieniono kalendarz szczepień akurat wtedy.
Wg kalendarza w 11 roku życiatym szczepieniu podlegają osoby
nie zaszczepione w 10 roku zycia ale tylko dziewczynki
podobnie jest w 12 roku życia.
Ciekawe dlaczego. A co z chłopcami nie zaszczepionymi?

Znalazłam taki link z kalendarzem szczepień :
http://www.mz.gov.pl/wwwfiles/ma_struktura/docs/zal_
1a_szobowiazkowe_14032006.pdf

Pozdawiam

Agnieszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-11-23 21:33:46

Temat: Re: SZCZEPIONKI MMR
Od: Borek <m...@d...chembuddy.these.com.parts> szukaj wiadomości tego autora

On Thu, 23 Nov 2006 21:59:48 +0100, Agnieszka <a...@p...fm> wrote:

> Wg kalendarza w 11 roku życiatym szczepieniu podlegają osoby
> nie zaszczepione w 10 roku zycia ale tylko dziewczynki
> podobnie jest w 12 roku życia.
> Ciekawe dlaczego. A co z chłopcami nie zaszczepionymi?

Przypuszczam że chodzi o różyczkę - chłopcy w ciążę nie zajdą, dziewczynki
a i owszem.

Borek
--
http://www.chembuddy.com
http://www.ph-meter.info
http://www.terapia-kregoslupa.waw.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-11-23 22:33:09

Temat: Re: SZCZEPIONKI MMR
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Borek"
>ale jeśli szczepionka jest w użyciu od 15 lat i daje wyraźny wzrost
>zachorowań, to to jest rzecz którą może wyłapać na zajęciach ze statystyki
>student pierwszego roku epidemiologii (o ile gdzieś tego uczą; jak nie, to
>mamy całe bandy epidemiologów we wszystkich krajach Unii, którzy po prostu
>czyhają na takie okazje, żeby wreszcie pokazać że są przydatni).

Jakiś czas temu była dyskusja nt. tej szczepionki i rozglądałam się po
rozmaitych miejscach w sieci. Trafiłam min. na info, że w związku z
czterokrotnym wzrostem przypadków autyzmu w ciągu 20 lat w Europie UE
zarządziła serię badań i grantów na poszukiwanie przyczyn. To był chyba
zeszły rok.
A, pamiętam jeszcze, że wykluczali MMR, mieli szukać innych powodów.

--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski