Sabada - co to jest

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2001-08-12 10:10:37

Temat: Sabada - co to jest
Od: "Sagsurfer" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No wlasnie ci to jest za danie,
ponoc Hiszpanskie, cos zwiazanego z fasola ,wedzonka,kiszka dosc ostro
przyzadzane?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-08-12 11:57:28

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "Monika" <r...@s...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sądzę, że chodzi Ci o danie o nazwie "fabada". To rzeczywiście danie z
Hiszpanii, a konkretnie specjał z Asturii. Postaram się znaleźć przepis.
Monika R.

Użytkownik Sagsurfer <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9l5kjg$rtn$...@n...tpi.pl...
> No wlasnie ci to jest za danie,
> ponoc Hiszpanskie, cos zwiazanego z fasola ,wedzonka,kiszka dosc ostro
> przyzadzane?
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-12 20:21:07

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "Monika" <r...@s...home.pl> szukaj wiadomości tego autora

Znalazłam przepis, ale czy to jest dobre to nie wiem, bo go nie testowałam
:)
50 dkg dużej, białej fasoli, 20 dkg bardzo ostrej kiełbasy, 2 dkg słoniny,
15 dkg bekonu, 15 dkg golonki wieprzowej oraz ewentualnie kawałki ucha i
ryja :), szafran, ostra papryka, sól. Kiełbasę, słoninę, bekon i mięso z
golonki oraz ucha pokroić na kawałki. Fasolę namoczyć na noc i gotować w tej
samej wodzie, dodając stopniowo wszystkie składniki. Nieco wywaru przelać do
małego rondelka, utrzeć w nim szafran z papryką, wymieszać i dodać do
potrawy. Gdy fasola będzie miękka, wtedy dopiero posolić.
I koniec, chyba ichnia wersja fasolki po bretońsku.
Monika R.
Użytkownik Sagsurfer <j...@w...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9l5kjg$rtn$...@n...tpi.pl...
> No wlasnie ci to jest za danie,
> ponoc Hiszpanskie, cos zwiazanego z fasola ,wedzonka,kiszka dosc ostro
> przyzadzane?
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-13 11:51:27

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "Jack" <j...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Potrawa nazywa sie "Fabada asturiana"
Oryginalnie stosuje sie w niej kielbase Ciorizo - mozna kupic w
hipermarketach ale nie umywa sie do tej asturyjskiej.

Jack

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-13 14:33:53

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "Kasia L." <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Sagsurfer" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9l5kjg$rtn$1@news.tpi.pl...
> No wlasnie ci to jest za danie,
> ponoc Hiszpanskie, cos zwiazanego z fasola ,wedzonka,kiszka dosc ostro
> przyzadzane?

Fabada asturiana

500 g wysuszonej bialej fasoli
2 cebule
6 zabkow czosnku
3 lyzki oliwy z oliwek
2 listki laurowe
200 g chudego boczku
1 kosc od szynki
1 g szafranu
sol, czarny pieprz
200 g kielbasy chorizo
20 g morcilla (rodzaj kaszanki)
szczypta ostrej papryki

Fasole namoczyc przez noc w duzej ilosci wody. Obrac cebule i czosnek,
pokroic w kostke i poddusic do zeszklenia na goracej oliwie. Dodac fasole i
dorzucic listki laurowe. Boczek pokroic w gruba kostke i wrzucic do garnka
razem z koscia od szynki, dodac pieprz i sol. Dodac 1,5 litra wody,
zagotowac, odszumowac i gotowac ok. 60-90 min. Kielbase chorizo i morcille
pokroic na kawalki i dodac do fasoli razem z szafranem. Doprawic do smaku
papryka, sola i pieprzem, wyjac listki laurowe i podawac gotowe danie.

Kasia L.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-14 13:26:06

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "MechaGodzilla" <k...@w...ps.pl.USUNTO> szukaj wiadomości tego autora

wyżej wymienioną w niedzielę serwował pan Makłowicz
pozdrawiam
MechaGodzilla

Użytkownik Kasia L. <l...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9l8ohe$qf4$...@i...cyf-kr.edu.pl...
>
> Użytkownik "Sagsurfer" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:9l5kjg$rtn$1@news.tpi.pl...
> > No wlasnie ci to jest za danie,
> > ponoc Hiszpanskie, cos zwiazanego z fasola ,wedzonka,kiszka dosc ostro
> > przyzadzane?
>
> Fabada asturiana
>
> 500 g wysuszonej bialej fasoli
> 2 cebule
> 6 zabkow czosnku
> 3 lyzki oliwy z oliwek
> 2 listki laurowe
> 200 g chudego boczku
> 1 kosc od szynki
> 1 g szafranu
> sol, czarny pieprz
> 200 g kielbasy chorizo
> 20 g morcilla (rodzaj kaszanki)
> szczypta ostrej papryki
>
> Fasole namoczyc przez noc w duzej ilosci wody. Obrac cebule i czosnek,
> pokroic w kostke i poddusic do zeszklenia na goracej oliwie. Dodac fasole
i
> dorzucic listki laurowe. Boczek pokroic w gruba kostke i wrzucic do garnka
> razem z koscia od szynki, dodac pieprz i sol. Dodac 1,5 litra wody,
> zagotowac, odszumowac i gotowac ok. 60-90 min. Kielbase chorizo i morcille
> pokroic na kawalki i dodac do fasoli razem z szafranem. Doprawic do smaku
> papryka, sola i pieprzem, wyjac listki laurowe i podawac gotowe danie.
>
> Kasia L.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-14 20:48:57

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MechaGodzilla" <k...@w...ps.pl.USUNTO> napisał w wiadomości
news:9lb8sn$ovl$1@news.tpi.pl...
> wyżej wymienioną w niedzielę serwował pan Makłowicz

Dzisiaj robiłam w domku tak mniej więcej jak Maklowicz mówił i wyszło
suuuuuuper... Jak ktoś chce to niech sobie mówi, ze to ichnia fasolka po
bretońsku... Hmm... Niby podobne, a jednak inaczej... Małżonkowi smakowało
bardzo... Maklowicza oglądał i prosił bym mu takie zrobiła...

A propos Maklowicza... Bardzo, ale to bardzo podobało mi się, jak dawał
omleta dzieciom do spróbowania i jeden z synów powiedział: "Tato, ale mi to
nie smakuje"... ;-)))

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-14 21:18:53

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9lc2nv$p96$1@news.onet.pl...
> A propos Maklowicza... Bardzo, ale to bardzo podobało mi się, jak dawał
> omleta dzieciom do spróbowania i jeden z synów powiedział: "Tato, ale mi to
> nie smakuje"... ;-)))

Bo ten omlet faktycznie słabo wyglądał: za dużo warzyw, nie rozpuszczony
w ogóle ser (powinien był na chwilę przykryć). Lepiej by zrobił z tymi
warzywami jakąś jajecznicę.

ATSD to się wkurzyłem - coraz szybciej powtarzają odcinki Makłowicza i nie
ma co oglądać.

--
Konrad J. Brywczyński Riding on a unicorn
b...@w...pdi.net Stranded in my mind
www.kjb.w.pl Electric raven met me there
UIN:27412398 To see what we could find

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-14 21:30:50

Temat: Re: Sabada - co to jest
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Konrad Brywczyński" <b...@w...pdi.net> napisał w wiadomości
news:9lcbl1.3vunedp.1@Konrad.Brywczynski...

> Bo ten omlet faktycznie słabo wyglądał: za dużo warzyw, nie rozpuszczony
> w ogóle ser (powinien był na chwilę przykryć). Lepiej by zrobił z tymi
> warzywami jakąś jajecznicę.

Tak a propos omleta, to mi się omlet kojarzy z zupełnie inna potrawą... To
jest taki bardzo puszysty placek (prawie jedyne coś przy czym ubijam pianę z
białek) To jest gruuuuuube na jakieś 2 cm...
Tak mniej więcej na jeno żółtko dodaję łyżeczkę mąki taką nawet
nieczubate... rozcieram i dodaję do tego ubitą pianę z białka i smażę pod
przykryciem... I to się zajada na słodko z dżemem albo z syropem klonowym...
Nawet z sokiem...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-08-14 22:15:40

Temat: omlet, było: Re: Sabada - co to jest
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9lc56t$rtq$1@news.onet.pl...
> Tak a propos omleta, to mi się omlet kojarzy z zupełnie inna potrawą... To
> jest taki bardzo puszysty placek (prawie jedyne coś przy czym ubijam pianę z
> białek) To jest gruuuuuube na jakieś 2 cm...
> Tak mniej więcej na jeno żółtko dodaję łyżeczkę mąki taką nawet
> nieczubate... rozcieram i dodaję do tego ubitą pianę z białka i smażę pod
> przykryciem... I to się zajada na słodko z dżemem albo z syropem klonowym...
> Nawet z sokiem...

Trochę przesadziłaś z tym zawężeniem nazwy. Ja omlet robię ubijając całe jajka.
Mąkę czasem dodaję, czasem nie. Do tego dodatki mogą być bardzo różne. Czasem
robię ze szpinakiem (szpinak idzie już do masy jajecznej), jak trochę się
zetnie, to na to idą plasterki pomidora i salami.

Lubię też z serem pleśniowym (ser typu blue cheese rozcieram z odrobiną
śmietany, łączę z rozbełtanym jajkiem, ubijam jeszcze trochę i na patelnię).

Często robię sobie na szybki obiad lub bardziej treściwe śniadanie omlet
z szynką/salami, plasterkami pomidora. Na koniec rzucam na to plasterki
mozzarelli lub sera żółtego. Na chwilę przykywam, żeby ser się nadtopił.
Na talerzu polewam ostrym ketchupem.

Ale omlet na słodko - np. z dżemem, polany miodem lub syropem klonowym
oczywiście też jadam. :-)

--
K o n r a d J . B r y w c z y ń s k i
private velvet animal empty t. v.
they're fishing in the kitchen
but they haven't caught to me