wiecie co prawdziwi samobojscy nie zadaja takich pytan i nie zwracaja sie z
takimi problemami jesli na prawde chcesz sie zabic to nie mowisz o tym
nikogu oczywiscie jezeli juz sie zdecydowales twoja smiesrc jest
zaskoczxeniem dal otoczenia ktore nie podejrzewa ze cos ci dolega -lezy na
serceu , masz z czyms problemy
jesli chodzi natomiast o to to jest to biorac pod uwage wszytskie twoje
dobre inntencje
tylko proba szukania pomocy i zaloze sie ze gdyby doszlo cos do czego to by
ci nie starczylo odwagi
zalecam rozmowe z przyjacielem lub kims takim ostatecznie z psychologiem lub
zabawe moim zdaniekm nawet nie amsz duzych problemow moze tylko jestes
znudzony zyciem i zbyt leniwy zeby cos z tym zrobic doradzam otrzec sie o
smierc np skoki na bandzi lub ze spadochronem w koncu ostaecznie bedziesz
mog w pewnym momencie nie pociagnac za raczke ale sadze ze wtedy
przestaniesz tak o tym myslec zabraknie ci odwagi a wlasciwie zadzial
instynkt samozachowawczy
ale przynajmniej da ci to inne spojrzenie na zycie a potem wystarczy sobie
znalezc na ziemi cos co kochasz i czemu sie oddasz bez reszty
to chyba sensowniejsze niz uzalanie sie nad soba i poszukiwanie ksiazki
ktora ci i tak nic nie da
3maj sie
este