Data: 2002-05-29 19:08:20
Temat: Re: Samobójstwo
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorota B."
>Oczywiscie, poniewaz w stanie upojenia jego oglad swiata jest
> jak odbicie w plynacej wodzie, zadnego konkretnego ksztaltu. Po
> wytrzezwieniu stan przygnebienia
Ot masz rację, bo inaczej nie byłoby sensu w sięganiu po alkohol :(
Mogę tylko na podsumowanie dopisać: szkoda, że zabrakło wódy,
może nie dosżłoby do tak tragicznego finału.
Jedno mnie nurtuje!!! czy większość decyzji o samobójstwie podejmuje się
się nagle, natychmiastowo czy planuje się dłuższy czas wcześniej?
IMO w przypadku decyzji długofalowej, można pomóc samobójcy.
Pozdrawiam
Masoneczka vel Ania
|