Data: 2007-02-23 17:22:31
Temat: Re: Samotność doprowadzająca do depresji.
Od: "Sky" <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Hydrozagadek <H...@n...maila.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:47f6e$45dedbcd$53905a88$2...@n...chello.pl
...
> Wieslaw <j...@o...eu> napisał:
>
> > Mam taki problem. Nie znosze samotnosci.
> [...]
>
> Przeanalizuj dlaczego tak jest. Może masz lęki związane z samotnością ?
> Obawiasz się czegoś będąc sam w mieszkaniu ? Czy oby na pewno masz co w
tym
> mieszkaniu robić aby zabić nude ?
Jesteśmy istotami społecznymi a nie pustelnikami-samotnikami z natury.
Ot i problem. Dzisiejszy system nie sprzyja prawdziwym autentycznym relacjom
międzyludzkim -bo eksploatuje absorbuje nasz czas do czynności zarobkowych
na maksa...a na zawieranie i utrzymywanie prawdziwych -sycących-
autentycznych realcji międzyludzkich potrzeba tego czasu baaardzo dużo. My
po prostu wszyscy nie mamy -jedni dla drugich- czasu dla siebie. A nawet jak
go już wrescie mamy -nie umiemy go zorganizować tak bybył
spożytkowany-ukierunkowany na szukanie autentycznych relacji...w końcu tego
też trzeba się nauczyć...a to wymaga ...CZASU...a skoro dotychczas go nam
"zabierało" co innego? No to ie dziwi ze nie umiemy sobie radzić z
samotnością -która nas zabija.
Dosłownie nas ZABIJA.
Pa...
|