Data: 2007-12-11 19:48:14
Temat: Re: Samotność w małżeństwie
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Stalker pisze:
> Ja tu kiedyś wrzuciłem definicję miłości małżeńskiej,
> opartej na pięciu fundamentach. I to może być też definicja udanego
> związku. Faktem jest że nie wiemy dlaczego Jowita czuje się samotna i
> nierozumiana, ale to może być np. efekt tego że brakuje którgeoś z tych
> fundamentów. Np. są niedobrani intelektualnie. Mąż może być do rany
> przyłóż, ale np. po zawodówce, a Jowita po studiach (takie uproszczenie)
> i po prostu nie mają o czym gadać...
>
> I w takim przypadku to nie tyle przechodzi, co się człowiek ew.
> przyzwyczaja, a to nie to samo
A może po prostu ma doła.
LL
--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*
|