Data: 2009-12-05 00:19:44
Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 5 Dec 2009 01:01:03 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1migzwjgf45od.10gu1iyyret3o$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sat, 5 Dec 2009 00:35:24 +0100, Magdulińska napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Paulinka" <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> napisał w
>>> wiadomości news:hfc4eg$rrv$14@node1.news.atman.pl...
>>>> Sender pisze:
>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>> Sender pisze:
>>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>>> Sender pisze:
>>>>>>>>> Paulinka pisze:
>>>>>>>>>> Sender pisze:
>>>>>>>>>>> Aicha pisze:
>>>>>>>>>>>> Użytkownik "Iza" napisał:
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> To mój pierwszy i ostatni zarazem wiersz na Twoje wyraźne
>>>>>>>>>>>>> życzenie.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Lubisz być poniżana, co? Bita też? :>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Tak się wydaje tylko takim szujom jak ty, które zazdroszczą komuś
>>>>>>>>>>> polotu.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Gdyby ta grafomania nie była skierowana do Ciebie, też nazwałbyś
>>>>>>>>>> to
>>>>>>>>>> grafomanią.
>>>>>>>>>> Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> To prawda, tylko że ciebie lokalizowałoby to poza wszelką skalą.
>>>>>>>>> I lepiej nie kuś.
>>>>>>>>
>>>>>>>> Ja nie piszę wierszy.
>>>>>>>
>>>>>>> Tu wcale nie o wiersze chodzi, ale o coś, co jest raczej unikalne.
>>>>>>> Unikalna jest odwaga do pisania o emocjach, umiejętność tego pisania,
>>>>>>> odpowiedni dobór słów.
>>>>>>
>>>>>> Już Ci nie przeszkadza tanie wino Izy?
>>>>>
>>>>> To był przecież żart tylko.
>>>>> Może delikatne ukierunkowany na pewną reakcję, ale przysięgam, że tylko
>>>>> żart.
>>>>
>>>> Obraziłeś już tyle osób, ze ciężko stwierdzić, kiedy żartujesz.
>>>>
>>>>>>> Ja tak nie potrafię i jednocześnie to mi się podoba, dlatego to
>>>>>>> doceniam.
>>>>>>> I tu wcale nie o mnie chodzi, ponieważ moja reakcja jest konsekwentna
>>>>>>> do reakcji na pozostałe wiersze Izy, które przecież mnie nie
>>>>>>> dotyczyły
>>>>>>> wcale. Myślisz, że gdybym chciał zdobyć sympatię Izy to miałbym jakiś
>>>>>>> problem? Wcale nie musiałbym się uciekać do żadnych pochlebstw.
>>>>>>
>>>>>> Rzuciłbyś w jej kierunku swoje sztandarowe 'spierdalaj' i byłaby Twoja
>>>>>> ?
>>>>>> :>
>>>>>>
>>>>>>> Jeśli potrafisz coś podobnego, to przecież także to docenię i każdy
>>>>>>> normalny człowiek. Nawet samą pracę, która została włożona.
>>>>>>> Chamstwo jedynie jest powszechne i tu nie ma co doceniać.
>>>>>>
>>>>>> To nie jest chamstwo, to trzeźwa ocena faktów. A fakty są takie, że
>>>>>> popisy Izy to czysta i niczym nieskrępowana grafomania.
>>>>>
>>>>> To byłoby prawdą, gdybyś była w niej lepsza.
>>>>
>>>> Ojoj dostałam łatkę, jak nie przymierzając krytyk filmowy, sam filmów
>>>> nie
>>>> robi, ale śmie krytykować.
>>>> Moja wrażliwość tej poezji mówi nie.
>>>>
>>>>> A że dotąd nie byłaś, nawet jeśli to nie Twoja zazdrość, to różnicy
>>>>> praktycznie nie widać.
>>>>
>>>> Marku nawet jeśli się średnio czuję podcinając jej skrzydła swoją
>>>> opinią,
>>>> to tak właśnie czuję, to było słabe.
>>>> --
>>>>
>>>> Paulinka
>>>
>>> To napisz lepsze.................
>>
>> Krytycy nie piszą, nie komponują, nie malują...
>> :-)
>> --
>>
>> Ikselka.
>>
>
> Osz kuźwa.... ale nam się krytyk trafił - co nie Ikselko?
> Wyborowy :D
> buuuaaaahhhhhaaaaahhhhhhaaaa
Są tutaj "stawiający się w roli arbitra" (ja i Chiron), są i "stawiający
się w roli krytyka" (Paulina i inni).
Generalnie - zastaw się, a postaw się ;-)
--
Ikselka.
|