Data: 2009-12-05 14:08:00
Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Magdulińska pisze:
> O całe 5 wieków.
> A że Kochanowski czerpał z Horacego... to już insza inszość.
> Tylko,że nie mamy do końca pewności, czy Homer istniał.
> Najprawdopodobniej był aojdem (wędrownym śpiewakiem), ślepcem i ktoś
> spisywał jego słowa....
A ojciec Wirgiliusz uczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich sto
dwadzieścia troje.
> To tylko tak na marginesie.
To już mamy pewność, że chodziłaś do pierwszej klasy liceum, tylko nie
mamy jeszcze pewności, czy zdałaś do następnej.
Ewa
|