Data: 2009-12-05 15:14:08
Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 5 Dec 2009 16:06:53 +0100, Magdulińska napisał(a):
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:hfdq46$mcd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Magdulińska pisze:
>>
>>> O całe 5 wieków.
>>> A że Kochanowski czerpał z Horacego... to już insza inszość.
>>> Tylko,że nie mamy do końca pewności, czy Homer istniał.
>>> Najprawdopodobniej był aojdem (wędrownym śpiewakiem), ślepcem i ktoś
>>> spisywał jego słowa....
>>
>> A ojciec Wirgiliusz uczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich sto
>> dwadzieścia troje.
>>
>>> To tylko tak na marginesie.
>>
>> To już mamy pewność, że chodziłaś do pierwszej klasy liceum, tylko nie
>> mamy jeszcze pewności, czy zdałaś do następnej.
>>
>> Ewa
>
> I się nie dowiesz.
> Nie Twoja sprawa ;P
Od tego momentu trwa czteroręczne przekopywanie archiwów - masz świadomość
tego?
;-PPP
--
Ikselka.
|