Data: 2009-12-05 15:42:48
Temat: Re: Sanderowi, mojej jedynej usentowej miłości, mojemu niedościgłemu marzeniu, mojej wiecznej tęsknocie...
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:lh8q0lx76o6k$.tpfwymkff60h$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 5 Dec 2009 16:06:53 +0100, Magdulińska napisał(a):
>
>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:hfdq46$mcd$1@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Magdulińska pisze:
>>>
>>>> O całe 5 wieków.
>>>> A że Kochanowski czerpał z Horacego... to już insza inszość.
>>>> Tylko,że nie mamy do końca pewności, czy Homer istniał.
>>>> Najprawdopodobniej był aojdem (wędrownym śpiewakiem), ślepcem i ktoś
>>>> spisywał jego słowa....
>>>
>>> A ojciec Wirgiliusz uczył dzieci swoje, a miał ich wszystkich sto
>>> dwadzieścia troje.
>>>
>>>> To tylko tak na marginesie.
>>>
>>> To już mamy pewność, że chodziłaś do pierwszej klasy liceum, tylko nie
>>> mamy jeszcze pewności, czy zdałaś do następnej.
>>>
>>> Ewa
>>
>> I się nie dowiesz.
>> Nie Twoja sprawa ;P
>
> Od tego momentu trwa czteroręczne przekopywanie archiwów - masz świadomość
> tego?
> ;-PPP
> --
>
> Ikselka.
>
"Z archiwum X" :D :D :D
Chyba czetronożne :D a może reszta watachy się przyłączy....... hehehehe
Pozdrawiam Ikseleczkę
|