Nie bylo moim zamierzeniem kogokolwiek urazić, a jezeli pan poczul sie
obrazony szczerze przepraszam. Przedstawilem jakie jest zycie osob ktorzy
tak naprawde z nazwy sa inwalidami a w rzeczywistosci potrafia calkowicie
pelnic role spoleczne.
Wiem ze inni lekka reka maja wysokie miesiezne uposazenia, odprawy i tak
dalej ale ja chcialbym poruszyc problematyke osob niepelnosprawnych w
porownaniu z osobami zdrowymi bez pracy.
Moim zdaniem, podkreslam moim zdaniem obecny system socjalno-zapomogowy dla
niepelnosprawnych i dla najubozszych nie jest dobry bo okazuje sie ze ci co
pracuja maja mniej od tych co ci nie pracuja - sam sie przekonalem na
wlasnej skorze.
Pieniadze powinny trafiac do najbardziej potrzebujacych i pokrywac
konsekwencje ich niepelnosprawnosci a nie byc celem samym w sobie do
wzbogacania sie kosztem innych.

pzdr
scorpio